Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 227
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
ładne ;)
-
no wiecie co... chłopaki, woda była zimna, bardzo zimna! ;)
-
a ja jeszcze dorzucę:
7. herbatka z cytryną i imbirem! zapraszam ;)
-
no raczej nie o polityce! a faktycznie - o pogodzie wcale nie byłoby wyłącznie kurtuazyjną pogawędką. ja byłam zatrwożona, koleżanka zblazowana - chmurki nie robiły na niej żadnego wrażenia. tyle tylko zrozumiałam bez mojego mistrza, lektora i tłumacza języka krowiego w jednym ;p
-
tak. rozważam osiedlenie się na granicy! ;)
-
pewnie, że wysłałam, od razu! takie pogotowie kolumberowe... ;)
przede wszystkim - powinieneś dostać moją wiadomość na adres mailowy, który służył jako baza do założenia tu konta. może [email protected] - ale niekoniecznie, to wiesz tylko ty sam.
na ten adres powinny przychodzić powiadomienia nie tyle o tym, kto oglądał twoje podróże, ile - kto jaki po sobie ślad zostawił. czyli o komentarzach i plusach. na ten adres przychodzą także prywatne wiadomości wysyłane za pośrednictwem kolumbera... i te powinny przychodzić bez względu na wszystko!
proponuję najpierw zajrzeć bezpośrednio do odpowiedniej skrzynki mailowej (może gromadzi się pod adresem, którego normalnie nie sprawdzasz?), następnie zobaczyć, czy masz włączone powiadomienia.
w tym celu musisz wejść na swój profil, dalej: edycja profilu, następnie - zaptaszyć okienko, które masz na samym dole (tuż nad buttonem "zapisz") i - w rzeczy samej - zapisać to.
jeśli ptaszka masz w odpowiednim miejscu (hm, właściwie to nie wątpię), myślę, że powinieneś... zgłosić się do administratorki - widocznie to jakaś grubsza sprawai powinien tym zająć się fachowiec. uff ;)
-
o fiu... no to się z tego dymu urodziło! ;) pięknie!
-
no piękność! ;)
-
ojej, fascynaci telekomunikacji byliby zachwyceni! ;)
-
ależ różowe są wspaniałe!
-
ładne ;)
-
no wiecie co... chłopaki, woda była zimna, bardzo zimna! ;)
-
a ja jeszcze dorzucę:
7. herbatka z cytryną i imbirem! zapraszam ;) -
no raczej nie o polityce! a faktycznie - o pogodzie wcale nie byłoby wyłącznie kurtuazyjną pogawędką. ja byłam zatrwożona, koleżanka zblazowana - chmurki nie robiły na niej żadnego wrażenia. tyle tylko zrozumiałam bez mojego mistrza, lektora i tłumacza języka krowiego w jednym ;p
-
tak. rozważam osiedlenie się na granicy! ;)
-
pewnie, że wysłałam, od razu! takie pogotowie kolumberowe... ;)
przede wszystkim - powinieneś dostać moją wiadomość na adres mailowy, który służył jako baza do założenia tu konta. może [email protected] - ale niekoniecznie, to wiesz tylko ty sam.
na ten adres powinny przychodzić powiadomienia nie tyle o tym, kto oglądał twoje podróże, ile - kto jaki po sobie ślad zostawił. czyli o komentarzach i plusach. na ten adres przychodzą także prywatne wiadomości wysyłane za pośrednictwem kolumbera... i te powinny przychodzić bez względu na wszystko!
proponuję najpierw zajrzeć bezpośrednio do odpowiedniej skrzynki mailowej (może gromadzi się pod adresem, którego normalnie nie sprawdzasz?), następnie zobaczyć, czy masz włączone powiadomienia.
w tym celu musisz wejść na swój profil, dalej: edycja profilu, następnie - zaptaszyć okienko, które masz na samym dole (tuż nad buttonem "zapisz") i - w rzeczy samej - zapisać to.
jeśli ptaszka masz w odpowiednim miejscu (hm, właściwie to nie wątpię), myślę, że powinieneś... zgłosić się do administratorki - widocznie to jakaś grubsza sprawai powinien tym zająć się fachowiec. uff ;) -
o fiu... no to się z tego dymu urodziło! ;) pięknie!
-
no piękność! ;)
-
ojej, fascynaci telekomunikacji byliby zachwyceni! ;)
-
ależ różowe są wspaniałe!