Komentarze użytkownika hooltayka, strona 1252

Przejdź do głównej strony użytkownika hooltayka

  1. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:28)
    Przed wizytą w Iranie nigdy się nie zastanawiałam,że dywan to nie jest zwyczajny dywan,przynajmniej na Wschodzie.
    Teraz mam tak,że nawet na jakieś wykładziny"dywanopodobne"patrzę podejrzanie!
  2. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:25)
    Dokładnie!
    Myśleliśmy,że nie wyjdziemy z tego sklepu.
    Ale pan nas tak karmił wiedzą na temat dywanów,że byłam pełna podziwu.
  3. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:24)
    Brawo!
    Masz rację-)
  4. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:23)
    Ten pan nawet dał mi narzędzie do ręki,usiadłam obok niego i tłukłam młotkiem ,ile wlezie.
    Nic nie wyszło.Tym większy mam szacunek!
  5. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:09)
    Ja też o tym nie wiedziałam
    Irańskie bazary to kopalnia wiedzy-)
  6. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:08)
    Wiesz,jak patrzę teraz na te wyroby... to mam wspomnienie dania z wielbłąda.
    Wyroby piękne,ale danie nie było dobre.
  7. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:05)
    Wygladają jak delikatne i kruche.
    Zresztą dotykałam tych rzeczy i można je porównać z porcelaną.
    Prezentują sie przepięknie-)
  8. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:03)
    Masz rację,tam klimatyzacji nie ma.
    Chłód jest bardzo przyjemny i chowa sie tu kto może.
  9. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 17:01)
    Plac jest ogromny,zapełnia się wieczorami w dni wolne.W dzień jest potworny upał o tej porze roku i ludzie przebywają poza placem,pod arkadami,na bazarach.
    My zwyczajnie chcieliśmy jak najwięcjej zwiedzić i zdjęcie zrobiłam,kiedy praktycznie nikogo nie było.
  10. hooltayka
    hooltayka (18.10.2013 16:57)
    Masz rację!
    Nikt nas tam nie okradł,nie pobił.
    Dużo jest policji,strażników moralności.Ale to daje większe poczucie bezpieczeństwa.
    Zetknęliśmy się w Iranie w niesamowitą zyczliwością,wręcz obcą w wielu europejskich miastach.
    Moge tu porównać Szwajcarię,w której wiele czasu spędziłam.Nie do pomyślenia jest, aby ktoś tam mnie poczęstował w parku herbatą.Aby zagadnął,czy uśmiechnął się,tak jak w Iranie.Raczej skostnienie,brak humoru i donosicielstwo jest na pierwszym miejscu..
    Te stereotypy o Iranie będą jeszcze bardzo długo pokutowały.