Komentarze użytkownika s.wawelski, strona 1175
Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski
-
Voyager, dzieki za wizyte. W miedzyczasie dodalem jeszcze pare - mysle, ze Cie tez zainteresuja :-)
-
Dla takiego eksperta to wiadomo, ze latwizna :-)
-
Dobre 40 lat historii automobilizmu :-)
-
Voyager, dodalem wlasnie pare zdjec, ktore zrobilem z mysla o Tobie :-)
http://kolumber.pl/elementy/show/golist:4381/page:2
-
Dziekuje za zaproszenie :-)
-
Dzieki za odpowiedz, Silka :-) Ruby, jak widac to byl przyadek unikalny na skale kontynentalna :-) Ciekawe byly wszystkie Twoje wnikliwe obserwacje. Z tego co rozumiem, to zarowno Wenezuela, jak i samo Caracas przeszlo w ostatnich latach szereg przeobrazen. Najbardziej mnie jednak zaskoczyl fakt, ze stare centrum z katedra jest dzis "nawiedzone". Pamietam, ze z zona wsiedlismy do taxi i pojechalismy na Plac Bolivara, tam poszwedalismy sie przez jakies 4 godziny (bo w okolicy jest jeszcze wiecej atrakcji historycznych), po czym wsiedlismy do taxi i wrocilismy do hotelu.
W Wenezueli jest co robic i jak sama sie zorientowalas nawet miesiac nie wystarczy :-) Niemniej, jesli bedziesz znowu planowala podroz do Ameryki Poludniowej, to wez pod uwage jeszcze inne kraje - bedzisz nimi niemniej oczarowana niz Wenezuela...
Dziekuje Ci za wizyte w Australii i ciekaw jestem Twoich spostrzezen z tego kraju. Z Twojej mapki nie zorientowalem sie ktore rejony tego kraju zwiedzilas, czy gdzies nasze trasy sie przeciely lub pokryly?
-
No coz, praca jest na swiezym powietrzu, ku chwale Krolowej, w interesujacym otoczeniu - raz po raz przychodza tu ludzie z calego swiata - ja bym pewnie napisal o swoich obserwacjach ksiazke...
-
Pamietam, ze juz od rana pachnialo deszczem :-)
-
Wczesniejsza wersja Hammera? :-)
-
Slynny T-34.
-
Voyager, dzieki za wizyte. W miedzyczasie dodalem jeszcze pare - mysle, ze Cie tez zainteresuja :-)
-
Dla takiego eksperta to wiadomo, ze latwizna :-)
-
Dobre 40 lat historii automobilizmu :-)
-
Voyager, dodalem wlasnie pare zdjec, ktore zrobilem z mysla o Tobie :-)
http://kolumber.pl/elementy/show/golist:4381/page:2 -
Dziekuje za zaproszenie :-)
-
Dzieki za odpowiedz, Silka :-) Ruby, jak widac to byl przyadek unikalny na skale kontynentalna :-) Ciekawe byly wszystkie Twoje wnikliwe obserwacje. Z tego co rozumiem, to zarowno Wenezuela, jak i samo Caracas przeszlo w ostatnich latach szereg przeobrazen. Najbardziej mnie jednak zaskoczyl fakt, ze stare centrum z katedra jest dzis "nawiedzone". Pamietam, ze z zona wsiedlismy do taxi i pojechalismy na Plac Bolivara, tam poszwedalismy sie przez jakies 4 godziny (bo w okolicy jest jeszcze wiecej atrakcji historycznych), po czym wsiedlismy do taxi i wrocilismy do hotelu.
W Wenezueli jest co robic i jak sama sie zorientowalas nawet miesiac nie wystarczy :-) Niemniej, jesli bedziesz znowu planowala podroz do Ameryki Poludniowej, to wez pod uwage jeszcze inne kraje - bedzisz nimi niemniej oczarowana niz Wenezuela...
Dziekuje Ci za wizyte w Australii i ciekaw jestem Twoich spostrzezen z tego kraju. Z Twojej mapki nie zorientowalem sie ktore rejony tego kraju zwiedzilas, czy gdzies nasze trasy sie przeciely lub pokryly? -
No coz, praca jest na swiezym powietrzu, ku chwale Krolowej, w interesujacym otoczeniu - raz po raz przychodza tu ludzie z calego swiata - ja bym pewnie napisal o swoich obserwacjach ksiazke...
-
Pamietam, ze juz od rana pachnialo deszczem :-)
-
Wczesniejsza wersja Hammera? :-)
-
Slynny T-34.