Ocenione komentarze użytkownika pan_hons, strona 637
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
prawda. Turcja jest także większa. No i są także dobrze zachowane:)
-
Przepiękne zdjęcia w mojej ulubionej porze - złocistej i słonecznej jesieni:) Widać, że dobrze operujesz aparatem:) Wspaniale przedstawiłeś miejsca, mi zupełnie nieznane:) bardzo miło spędziłem czas w Twojej galerii zdjęć:) pozdrawiam! Duży plus!
-
z nim oraz z kilkoma innymi "kotkami" jakie tam były (a były chyba wszystkie wielki koty świata) była taka dziwna sytuacja, że wszystkie one były niesamowicie rozleniwione. Bardzo nie chciały pozować, a ludzi wręcz ignorowały. Podejrzewam, że Chińczycy coś im podali na uspokojenie. Niestety, tak jak piszesz, nie miałem czasu na czekanie, aż w końcu wyjdą z tego "naćpanego" stanu.
-
tak, w szklance to niewiem, ale ogólnie to z dodatkiem wody można z tego proszku zrobić znacznie więcej wody:) rzecz potrzebna choćby dla wojsk na pustyni...
-
zapewne jakaś...chińska;) Oni różne rzeczy są w stanie zrobić... Pamiętam jak kiedyś byłem zdziwiony, jak przeczytałem, że Chińczycy wymyślili wodę w proszku:)
-
Dziękuję za masę plusów i bardzo miłe i ciekawe (jak zawsze) komentarze do mojej najnowszej galerii zdjęć, tym razem z Pekinu:) Cieszę się, że postanowiłeś sprawdzić, jak wygląda "Serce Smoka" :) Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia mam nadzieję w kolejnej chińskiej podróży którą za jakiś czas opublikuję:)
-
no właśnie trudno to rozgryźć, chińska kultura bowiem jest zupełnie inna niż nasza... Ja bym stawiał na to, że robi złą miną, ale gryźć nie zamierza:)
-
Opis jak i zdjęcia z Muru Chińskiego także się pojawią za jakiś czas:) Marzenie warte spełnienia, trzymam kciuki za powodzenie w Twoim przypadku:) Mnie się udało, mam nadzieję, że Tobie także się uda:) Moja podróż na ten Mur Chiński była jednak, hmm, długa i wyboista, ale za to niezmiernie bogata we wrażenia, które zapamiętam do końca życia. Jak tam dojechałem, za ile pieniędzy, co się działo po drodze, jakie były przygody, spotkania z ludźmi, obserwacje i spostrzeżenia - to wszystko opisuję tutaj:
http://kolumber.pl/g/141910-Kolej%C4%85%20przez%20Rosj%C4%99,%20Mongoli%C4%99%20i%20Chiny
Jak kiedyś znajdziesz więcej czasu i chęci, to zapraszam do lektury tekstu i zdjęć:) Pozdrawiam!
P.S. Aha, jestem Marcin, login to tylko...login, hehe;)
-
Aniu, odpowiedź na pytanie znajdziesz w komentarzu do podróży:)
-
Dziękuję za masę plusów i bardzo miłe komentarze do mojej najnowszej galerii zdjęć, tym razem z Pekinu:) Cieszę się, że postanowiłaś sprawdzić, jak wygląda "Serce Smoka" i ci się ono tak spodobało:) Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w kolejne chińskiej podróży którą za jakiś czas opublikuję:)
-
prawda. Turcja jest także większa. No i są także dobrze zachowane:)
-
Przepiękne zdjęcia w mojej ulubionej porze - złocistej i słonecznej jesieni:) Widać, że dobrze operujesz aparatem:) Wspaniale przedstawiłeś miejsca, mi zupełnie nieznane:) bardzo miło spędziłem czas w Twojej galerii zdjęć:) pozdrawiam! Duży plus!
-
z nim oraz z kilkoma innymi "kotkami" jakie tam były (a były chyba wszystkie wielki koty świata) była taka dziwna sytuacja, że wszystkie one były niesamowicie rozleniwione. Bardzo nie chciały pozować, a ludzi wręcz ignorowały. Podejrzewam, że Chińczycy coś im podali na uspokojenie. Niestety, tak jak piszesz, nie miałem czasu na czekanie, aż w końcu wyjdą z tego "naćpanego" stanu.
-
tak, w szklance to niewiem, ale ogólnie to z dodatkiem wody można z tego proszku zrobić znacznie więcej wody:) rzecz potrzebna choćby dla wojsk na pustyni...
-
zapewne jakaś...chińska;) Oni różne rzeczy są w stanie zrobić... Pamiętam jak kiedyś byłem zdziwiony, jak przeczytałem, że Chińczycy wymyślili wodę w proszku:)
-
Dziękuję za masę plusów i bardzo miłe i ciekawe (jak zawsze) komentarze do mojej najnowszej galerii zdjęć, tym razem z Pekinu:) Cieszę się, że postanowiłeś sprawdzić, jak wygląda "Serce Smoka" :) Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia mam nadzieję w kolejnej chińskiej podróży którą za jakiś czas opublikuję:)
-
no właśnie trudno to rozgryźć, chińska kultura bowiem jest zupełnie inna niż nasza... Ja bym stawiał na to, że robi złą miną, ale gryźć nie zamierza:)
-
Opis jak i zdjęcia z Muru Chińskiego także się pojawią za jakiś czas:) Marzenie warte spełnienia, trzymam kciuki za powodzenie w Twoim przypadku:) Mnie się udało, mam nadzieję, że Tobie także się uda:) Moja podróż na ten Mur Chiński była jednak, hmm, długa i wyboista, ale za to niezmiernie bogata we wrażenia, które zapamiętam do końca życia. Jak tam dojechałem, za ile pieniędzy, co się działo po drodze, jakie były przygody, spotkania z ludźmi, obserwacje i spostrzeżenia - to wszystko opisuję tutaj:
http://kolumber.pl/g/141910-Kolej%C4%85%20przez%20Rosj%C4%99,%20Mongoli%C4%99%20i%20Chiny
Jak kiedyś znajdziesz więcej czasu i chęci, to zapraszam do lektury tekstu i zdjęć:) Pozdrawiam!
P.S. Aha, jestem Marcin, login to tylko...login, hehe;) -
Aniu, odpowiedź na pytanie znajdziesz w komentarzu do podróży:)
-
Dziękuję za masę plusów i bardzo miłe komentarze do mojej najnowszej galerii zdjęć, tym razem z Pekinu:) Cieszę się, że postanowiłaś sprawdzić, jak wygląda "Serce Smoka" i ci się ono tak spodobało:) Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w kolejne chińskiej podróży którą za jakiś czas opublikuję:)