Komentarze użytkownika czarmir1, strona 694
Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1
-
Dziękuję za "Chiny wczorajsze" i zapraszam na "Dziś" :D oraz wszystkie pluski ;-). Pozdrawiam
-
Dzięki za Spacerek po Rzymie, Chińszczyznę i plusikowe :-). Pozdrawiam
-
...i niezapomniany... :-)
-
...i tego nie sprawdziłem!... ale myślę, że jakby oni znali tę bajkę o żabie i całowaniu to z pewnością zamienialiby te kule na klientów... ;-)
-
...no to rób szybciej, bo świeczki szkoda i chciałem się znowu trochę kimnąć... ;-)
-
...no cóż..., taka moda - wszystko łyse... ;-)
-
...a pierogom było to zupełnie obojętne, nie spadały z widelca i nie wyrywały się z pałeczek czyli nawet nie były to takie świnie na jakie wyglądały... ;-)
-
...widać w czasach dynastii Tang takie oto mieli słuchawki... ;-)
a ten na bębnie w ten sposób przekazywał ważne wiadomości tylko trochę długo to trwało,
bo podobno miał jakieś darmowe minuty, czy coś... ;-)
-
...prawdopodobnie był już po tych dwóch dzbanach... ;-)
-
...z pewnością zdrowa, ale i zdrowo obładowany... ;-)
-
Dziękuję za "Chiny wczorajsze" i zapraszam na "Dziś" :D oraz wszystkie pluski ;-). Pozdrawiam
-
Dzięki za Spacerek po Rzymie, Chińszczyznę i plusikowe :-). Pozdrawiam
-
...i niezapomniany... :-)
-
...i tego nie sprawdziłem!... ale myślę, że jakby oni znali tę bajkę o żabie i całowaniu to z pewnością zamienialiby te kule na klientów... ;-)
-
...no to rób szybciej, bo świeczki szkoda i chciałem się znowu trochę kimnąć... ;-)
-
...no cóż..., taka moda - wszystko łyse... ;-)
-
...a pierogom było to zupełnie obojętne, nie spadały z widelca i nie wyrywały się z pałeczek czyli nawet nie były to takie świnie na jakie wyglądały... ;-)
-
...widać w czasach dynastii Tang takie oto mieli słuchawki... ;-)
a ten na bębnie w ten sposób przekazywał ważne wiadomości tylko trochę długo to trwało,
bo podobno miał jakieś darmowe minuty, czy coś... ;-) -
...prawdopodobnie był już po tych dwóch dzbanach... ;-)
-
...z pewnością zdrowa, ale i zdrowo obładowany... ;-)