Komentarze użytkownika zfiesz, strona 825
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
-
tam od razu dobry... zaspany lekko byłem:-)
a kto wpada na babkę ziemniaczaną? bo nie wiem ile robić:-)
p.s. zastanawia mnie brak entuzjazmu wokół kolumberowego zlotu...
-
nie powiem zabo, dość dwuznaczne te dzwięki, ale nie o tym chciałem... czy kotek popędził wściekłe psy?:-)
-
fajne, to jest San Cristóbal...
-
a ja całe życie chciałem sobie dredy zrobić. i co? i nic mi tak w życiu nie wyszło jak włosy:-( na szczęście Moje Szczęście szczęśliwie posiada fantastyczne dreadloczki:-)
-
...i właśnie dlatego nie lubię nocnej zmiany:-( omijają mnie takie interesujące dyskusje (dziennej nie lubię generalnie)
@henryka.pakula: Pani Heniu, Pani się nie przejmuje, z nas kochane wnuczęta:-)
@rebel: taka wojująca feminustka jak ty, domaga się atencji ze strony Naszego Naczelnego Dżentelmena? no, no... Sławku, co jak co, ale wpływ pozytywny na Nas masz...
@zaba (i spółka cała): ja dziś robię babkę (Henryko, bez aluzji:-) ziemniaczaną. zapraszam wszystkich:-D
@voyager:
582.889
IQ: 133
najlepsze strzały: 3km od petersburga i 8 od krakowa:-)
ale na rosji i australii z oceania odpadam... rozrzut do 7tys. kilometrów:-)
-
czy to "głową w mur" to "gegen die wand"? (wybaczcie, ale z uwagi na porę nie chce mi się guglować) jeśli tak, to może w końcu ktoś zainspiruje mnie do obejrzenia tego dzieła niemieckiej kinematografii, bo płytka czeka od, mniej więcej, trzech lat...
-
dżyzas, jakie faux pas... przepraszam! mam dziś dzień gaf... właśnie dostałem pouczenie od szefa wszystkich (kolumberowych) szefów:-)
-
a mogę tobie za plusa? :-) (tak, tak... Sławek...:-)
-
to ja też chce plusa:-P
http://kolumber.pl/photos/show/20644
(chociaż "moja" mniej komercyjna;-)
-
tam od razu dobry... zaspany lekko byłem:-)
a kto wpada na babkę ziemniaczaną? bo nie wiem ile robić:-)
p.s. zastanawia mnie brak entuzjazmu wokół kolumberowego zlotu... -
nie powiem zabo, dość dwuznaczne te dzwięki, ale nie o tym chciałem... czy kotek popędził wściekłe psy?:-)
-
fajne, to jest San Cristóbal...
-
a ja całe życie chciałem sobie dredy zrobić. i co? i nic mi tak w życiu nie wyszło jak włosy:-( na szczęście Moje Szczęście szczęśliwie posiada fantastyczne dreadloczki:-)
-
...i właśnie dlatego nie lubię nocnej zmiany:-( omijają mnie takie interesujące dyskusje (dziennej nie lubię generalnie)
@henryka.pakula: Pani Heniu, Pani się nie przejmuje, z nas kochane wnuczęta:-)
@rebel: taka wojująca feminustka jak ty, domaga się atencji ze strony Naszego Naczelnego Dżentelmena? no, no... Sławku, co jak co, ale wpływ pozytywny na Nas masz...
@zaba (i spółka cała): ja dziś robię babkę (Henryko, bez aluzji:-) ziemniaczaną. zapraszam wszystkich:-D
@voyager:
582.889
IQ: 133
najlepsze strzały: 3km od petersburga i 8 od krakowa:-)
ale na rosji i australii z oceania odpadam... rozrzut do 7tys. kilometrów:-) -
czy to "głową w mur" to "gegen die wand"? (wybaczcie, ale z uwagi na porę nie chce mi się guglować) jeśli tak, to może w końcu ktoś zainspiruje mnie do obejrzenia tego dzieła niemieckiej kinematografii, bo płytka czeka od, mniej więcej, trzech lat...
-
dżyzas, jakie faux pas... przepraszam! mam dziś dzień gaf... właśnie dostałem pouczenie od szefa wszystkich (kolumberowych) szefów:-)
-
a mogę tobie za plusa? :-) (tak, tak... Sławek...:-)
-
to ja też chce plusa:-P
http://kolumber.pl/photos/show/20644
(chociaż "moja" mniej komercyjna;-)
a co do spotkania... wątku nikt nie pociągnął, ot co.