Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1553
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
-
"Bo w ogrodzie rośnie pnącze,
W dzikim winie świat się plącze.
Bo w ogrodzie dzikie wino,
Kto je tutaj siał, dziewczyno?"
-
No, to tyle samo ile potrzeba na dojazd do Lubeki samochodem z centralnej Polski.
-
Pamiętam jak w 1970 roku spaliśmy w namiocie na połoninie pod szczytem Smereka - nie było wówczas jeszcze parku narodowego.
-
Teraz jesto znacznie łatwiejsze niż dawniej. Po pierwsze - nie potrzeba ani wizy, ani paszportu, po drugie - w relacji do przeciętnych zarobków jest teraz znacznie taniej niż dawniej i po trzecie - do Lubeki latają z Gdańska samoloty taniej linii Wizz Air. Lot trwa ok. 40 minut, a bilet w obie strony kosztuje ok. 150 - 180 PLN.
-
Całe Stare Miasto Lubeki jest takie.
-
Witam,
Omyłkowo zlikwidowałem sobie opcję otrzymywania powiadamiania mnie o otrzymywanych ocenach, komentarzach itp. Oczywiście, chcę je otrzymywać nadal. Proszę o przywrócenie lub instrukcję, jak to zrobić. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za odwiedziny i singapurski plusik. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za kolejne singapurskie plusy i komentarze. Pozdrawiam.
-
No, aż trudno uwierzyć, że to prawdziwe, żywe stworzenie.
-
"Bo w ogrodzie rośnie pnącze,
W dzikim winie świat się plącze.
Bo w ogrodzie dzikie wino,
Kto je tutaj siał, dziewczyno?" -
No, to tyle samo ile potrzeba na dojazd do Lubeki samochodem z centralnej Polski.
-
Pamiętam jak w 1970 roku spaliśmy w namiocie na połoninie pod szczytem Smereka - nie było wówczas jeszcze parku narodowego.
-
Teraz jesto znacznie łatwiejsze niż dawniej. Po pierwsze - nie potrzeba ani wizy, ani paszportu, po drugie - w relacji do przeciętnych zarobków jest teraz znacznie taniej niż dawniej i po trzecie - do Lubeki latają z Gdańska samoloty taniej linii Wizz Air. Lot trwa ok. 40 minut, a bilet w obie strony kosztuje ok. 150 - 180 PLN.
-
Całe Stare Miasto Lubeki jest takie.
-
Witam,
Omyłkowo zlikwidowałem sobie opcję otrzymywania powiadamiania mnie o otrzymywanych ocenach, komentarzach itp. Oczywiście, chcę je otrzymywać nadal. Proszę o przywrócenie lub instrukcję, jak to zrobić. Pozdrawiam. -
Dziękuję za odwiedziny i singapurski plusik. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za kolejne singapurskie plusy i komentarze. Pozdrawiam.
-
No, aż trudno uwierzyć, że to prawdziwe, żywe stworzenie.
Nie ma męża ani węża,
Nieobecna także Ewa.
Kto więc zerwie jabłko z drzewa?