Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 423
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
no to może i lepiej, że przegapiłam...? kto wie, co by z tego było ;)
-
no co wy, a zgadywanka zodiakalna?? ;)
w końcu pokazałaś, jakie dokładnie masz rogi, saltus? bo chyba przegapiłam. koziorożcowe? to by się poniekąd mogło nawet zgadzać z tym pijaństwem niedawnym... ;p
a co ja jestem? ;p
-
;)))
żyje, żyje, ciężki okres ma dziewczyna, ale może pewnego dnia to się wreszcie skończy ;)
obiecuję wtedy mnóstwo plusów i takie tam inne ;)
kurcze, sporo się tu dzieje, a mnie tak wszystko wolno chodzi, że nie wiem, czy w ogóle są jakieś szanse, żeby dokopać się choć do części waszych złotych myśli!
-
cześć kochani!
(o rany, kiedy ja to przeczytam...?)
-
a co to oznacza, zfieszu? co prawda nie mam żony, ale bardzo chętnie się dowiem ;ppp
-
świetne zdjęcia - podoba mi się, że portretujesz życie - ludzi, momenty, detale. miła odmiana po setkach ujęć tych samych (lub podobnych) krajobrazów ;)
-
nie jestem pewna, czy corrida może reprezentować "prawdziwą" hiszpanię... ale na relację oczywiście czekamy.
-
jakoś się trzymają, gorzej przechodzę okresy konfliktów zbrojnych i zamachów, które cieszą się popularnością wśród fotografów. wymiękam przy podobnych "ludzkich" zdjęciach.
(no nie dosłownie podobnych, ale równie krwawych bądź niekoniecznie krwawych, ale wystarczająco wymownych, by robiło się słabo). niedawno trenowałam ze strefą gazy, jeszcze nie doszłam do siebie :(
-
ech, kobieto o mocnych nerwach... +
-
rozkosz, zwłaszcza tę najlepszą, trzeba dawkować...
-
no to może i lepiej, że przegapiłam...? kto wie, co by z tego było ;)
-
no co wy, a zgadywanka zodiakalna?? ;)
w końcu pokazałaś, jakie dokładnie masz rogi, saltus? bo chyba przegapiłam. koziorożcowe? to by się poniekąd mogło nawet zgadzać z tym pijaństwem niedawnym... ;p
a co ja jestem? ;p -
;)))
żyje, żyje, ciężki okres ma dziewczyna, ale może pewnego dnia to się wreszcie skończy ;)
obiecuję wtedy mnóstwo plusów i takie tam inne ;)
kurcze, sporo się tu dzieje, a mnie tak wszystko wolno chodzi, że nie wiem, czy w ogóle są jakieś szanse, żeby dokopać się choć do części waszych złotych myśli! -
cześć kochani!
(o rany, kiedy ja to przeczytam...?) -
a co to oznacza, zfieszu? co prawda nie mam żony, ale bardzo chętnie się dowiem ;ppp
-
świetne zdjęcia - podoba mi się, że portretujesz życie - ludzi, momenty, detale. miła odmiana po setkach ujęć tych samych (lub podobnych) krajobrazów ;)
-
nie jestem pewna, czy corrida może reprezentować "prawdziwą" hiszpanię... ale na relację oczywiście czekamy.
-
jakoś się trzymają, gorzej przechodzę okresy konfliktów zbrojnych i zamachów, które cieszą się popularnością wśród fotografów. wymiękam przy podobnych "ludzkich" zdjęciach.
(no nie dosłownie podobnych, ale równie krwawych bądź niekoniecznie krwawych, ale wystarczająco wymownych, by robiło się słabo). niedawno trenowałam ze strefą gazy, jeszcze nie doszłam do siebie :( -
ech, kobieto o mocnych nerwach... +
-
rozkosz, zwłaszcza tę najlepszą, trzeba dawkować...