Komentarze użytkownika slawannka, strona 97
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Ja bym go nazwała rudym, czy rdzawym, ale mężczyźni na ogół nie widzą kolorów ;)
-
Wygodna wygodnie szła dalej, ale było napisane, że z jakiegoś powodu grozi tam straszliwe niebezpieczeństwo. Więc ja praworządnie poszłam tą mniej wygodną, ale nie niebezpieczną.
-
Hm... może tak, bo ja nie bardzo kumam...
-
Wiesz, tak naprawdę to chyba nikt tego nie wie... Taksówkarz mówił, że 15 km, ale może w obie strony?
-
Nie musiałam!
-
Mogłam! Ale to byłoby dużo mniej ciekawe! (jakby to był jedyny argument;)
-
Oj, przemieszczałam się sporo, zrobiłam milion kilometrów, tylko że to na dole było cały czas pode mną.
-
Ja tak, ale one nie chciały
-
No, bo z góry łatwiej ogarnąć sytuację ;)
-
Trochę. Bo jak się ślizgałam po tym kurzu, to zapewne też kurzyłam. Tam się łatwo zjeżdżało na tyłku, choć te kamienie... trochę bolało.
-
Ja bym go nazwała rudym, czy rdzawym, ale mężczyźni na ogół nie widzą kolorów ;)
-
Wygodna wygodnie szła dalej, ale było napisane, że z jakiegoś powodu grozi tam straszliwe niebezpieczeństwo. Więc ja praworządnie poszłam tą mniej wygodną, ale nie niebezpieczną.
-
Hm... może tak, bo ja nie bardzo kumam...
-
Wiesz, tak naprawdę to chyba nikt tego nie wie... Taksówkarz mówił, że 15 km, ale może w obie strony?
-
Nie musiałam!
-
Mogłam! Ale to byłoby dużo mniej ciekawe! (jakby to był jedyny argument;)
-
Oj, przemieszczałam się sporo, zrobiłam milion kilometrów, tylko że to na dole było cały czas pode mną.
-
Ja tak, ale one nie chciały
-
No, bo z góry łatwiej ogarnąć sytuację ;)
-
Trochę. Bo jak się ślizgałam po tym kurzu, to zapewne też kurzyłam. Tam się łatwo zjeżdżało na tyłku, choć te kamienie... trochę bolało.