Komentarze użytkownika slawannka, strona 555
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
no, oni nie przed naturalnymi trudnościami uciekali
-
Zawsze może być gorzej, ale jednak, życie tu nie jest lekkie
-
Ja i metafizyka... no nie wiem... :(
Tak, to co przytoczyłaś dla mnie jest niezwykłe... tym bardziej, że dla Polaka takie słowa to patos i w ogóle niewyobrażalne, a oni to mówią od serca...
-
Lodowata lodowatość! Normalnie, nogi odpadały! Dla mnie było ok, bo miałam stopy w takim stanie, że chodzenie po drobnych kamulkach boso to było to, ale szybko temperatura wody mnie znieczuliła:)
-
Moniko, czyżbym nie jedyną bląądynką tu była? Nadzieja może jakaś dla mnie jest...
Ale przyznam, w wizerunek Włóczykija wpatrywałam się lat temu tysiąc, jak dzieciom czytałam, a teraz pamięć już nie ta...
-
to ja znowu wyszłam na to czym jestem, czyli, bląąądynkę...:(
-
Przyszłość się wystraszyła albo wyjechała na urlop:)
-
Gęby nie widzę... widzę coś jakby postać nad wodą - ale to raczej kobita... Co się Kuniu z Tobą dzieje???
-
E tam, podpis to hieroglif, gęba to całkiem inna sprawa!
-
Zdrowiej, Renatko! :)
-
no, oni nie przed naturalnymi trudnościami uciekali
-
Zawsze może być gorzej, ale jednak, życie tu nie jest lekkie
-
Ja i metafizyka... no nie wiem... :(
Tak, to co przytoczyłaś dla mnie jest niezwykłe... tym bardziej, że dla Polaka takie słowa to patos i w ogóle niewyobrażalne, a oni to mówią od serca... -
Lodowata lodowatość! Normalnie, nogi odpadały! Dla mnie było ok, bo miałam stopy w takim stanie, że chodzenie po drobnych kamulkach boso to było to, ale szybko temperatura wody mnie znieczuliła:)
-
Moniko, czyżbym nie jedyną bląądynką tu była? Nadzieja może jakaś dla mnie jest...
Ale przyznam, w wizerunek Włóczykija wpatrywałam się lat temu tysiąc, jak dzieciom czytałam, a teraz pamięć już nie ta... -
to ja znowu wyszłam na to czym jestem, czyli, bląąądynkę...:(
-
Przyszłość się wystraszyła albo wyjechała na urlop:)
-
Gęby nie widzę... widzę coś jakby postać nad wodą - ale to raczej kobita... Co się Kuniu z Tobą dzieje???
-
E tam, podpis to hieroglif, gęba to całkiem inna sprawa!
-
Zdrowiej, Renatko! :)