Komentarze użytkownika slawannka, strona 539
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Witaj, Leonko, dzięki za plusiki:) - zapraszam na więcej wspólnego podróżowania:)
-
Hej, Edytka, miło mi że wpadłaś i do Turynu, i do Noto:)
-
Czy ja wiem - skąd wrażenie że cierpi? Wyleguje się (na jakimś zabytkowym meblu), jest mu ciepło, nikt od niego nic nie chce... A oczka ma po prostu przymknięte - coś mu się śni...
-
Dzięki, Krysiu baaardzo za Turyn:)
-
Ja nigdy nie mogłam zrozumieć, jak można było kiedyś prać w popiele, wyobrażałam sobie jakąś brudną breję. A one faktycznie prały te białe szmatki, i dawały do pomacania palcem ten detergent który się wytworzył przy tym całym procesie, to było jak mydło!
-
Dla takich widoków warto wiele poświęcić:)
-
Twoje są ogromne, moje są ogromne, kwestia punktu odniesienia:). Przy Twoich, moje są malutkie, ale w parku miejskim w Palermo, moje olbrzymy są i tak olbrzymie i robią wrażenie!
-
Witaj, Marku, dziękuję za plusiki na Palermo, zapraszam na dalsze wędrowanie:)
-
Mnie z Tobą również:) (zawstydziłam się:)
-
Był mój! Sama sobie zazdroszczę:)
-
Witaj, Leonko, dzięki za plusiki:) - zapraszam na więcej wspólnego podróżowania:)
-
Hej, Edytka, miło mi że wpadłaś i do Turynu, i do Noto:)
-
Czy ja wiem - skąd wrażenie że cierpi? Wyleguje się (na jakimś zabytkowym meblu), jest mu ciepło, nikt od niego nic nie chce... A oczka ma po prostu przymknięte - coś mu się śni...
-
Dzięki, Krysiu baaardzo za Turyn:)
-
Ja nigdy nie mogłam zrozumieć, jak można było kiedyś prać w popiele, wyobrażałam sobie jakąś brudną breję. A one faktycznie prały te białe szmatki, i dawały do pomacania palcem ten detergent który się wytworzył przy tym całym procesie, to było jak mydło!
-
Dla takich widoków warto wiele poświęcić:)
-
Twoje są ogromne, moje są ogromne, kwestia punktu odniesienia:). Przy Twoich, moje są malutkie, ale w parku miejskim w Palermo, moje olbrzymy są i tak olbrzymie i robią wrażenie!
-
Witaj, Marku, dziękuję za plusiki na Palermo, zapraszam na dalsze wędrowanie:)
-
Mnie z Tobą również:) (zawstydziłam się:)
-
Był mój! Sama sobie zazdroszczę:)