Komentarze użytkownika arnold.layne, strona 239
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
Nic prostszego ;-). Ja mam na podorędziu pilznera ;-). Niestety warzonego w Polsce, ale niech tam ;-))
-
Niestety...
-
Tak. M.in. jest "osobowskaz" do grobu Franza Kafki
-
Również tradycyjnie ;-). To "nowa świecka tradycja" ;-))
-
"Slow train coming" ;-)
-
I na tym zdjęciu zakończę wizytę na Twoim profilu. Kolumber działa tak, jakby chciał a nie mógł :-((.
Ale ja tu jeszcze wrócę ;-))
-
No cóż, kobiety są bardziej wyczulone na takie niuanse jak ten - co staje na stacji. Mężczyźni zbyt są zbyt gruboskórni aby dostrzec różnicę ;-)))
-
"Jako dziecko na wakacjach chodziłem obserwować pociągi na trasie Łódź - Warszawa"
Coś mi się nie zgadza. One - te pociągi - przez Katowice jeździły? ;-)
-
Mi te obcięte szyny raczej z końcem się kojarzą, nie z początkiem ;-)
-
"Widzę, że Kolega zna te okolice :)"
Owszem. Nieskromnie powiem, że znam je dobrze :-). Ze szlaków po polskiej stronie Tatr nie "zdobyłem" odcinka pomiędzy Wołowcem a Starorobociańskim, pomiędzy Skrajnym Granatem a Krzyżnem, oraz odcinka pomiędzy Małym Kozim a Kozią Przełęczą. To najważniejsze odcinki, oprócz nich "drobnica": wejście na Świnicką Przełęcz z Gąsienicowej, oraz Starorobociański przez Starą Robotę i Trzydniowiański przez Jarząbczą :-)
-
Nic prostszego ;-). Ja mam na podorędziu pilznera ;-). Niestety warzonego w Polsce, ale niech tam ;-))
-
Niestety...
-
Tak. M.in. jest "osobowskaz" do grobu Franza Kafki
-
Również tradycyjnie ;-). To "nowa świecka tradycja" ;-))
-
"Slow train coming" ;-)
-
I na tym zdjęciu zakończę wizytę na Twoim profilu. Kolumber działa tak, jakby chciał a nie mógł :-((.
Ale ja tu jeszcze wrócę ;-)) -
No cóż, kobiety są bardziej wyczulone na takie niuanse jak ten - co staje na stacji. Mężczyźni zbyt są zbyt gruboskórni aby dostrzec różnicę ;-)))
-
"Jako dziecko na wakacjach chodziłem obserwować pociągi na trasie Łódź - Warszawa"
Coś mi się nie zgadza. One - te pociągi - przez Katowice jeździły? ;-) -
Mi te obcięte szyny raczej z końcem się kojarzą, nie z początkiem ;-)
-
"Widzę, że Kolega zna te okolice :)"
Owszem. Nieskromnie powiem, że znam je dobrze :-). Ze szlaków po polskiej stronie Tatr nie "zdobyłem" odcinka pomiędzy Wołowcem a Starorobociańskim, pomiędzy Skrajnym Granatem a Krzyżnem, oraz odcinka pomiędzy Małym Kozim a Kozią Przełęczą. To najważniejsze odcinki, oprócz nich "drobnica": wejście na Świnicką Przełęcz z Gąsienicowej, oraz Starorobociański przez Starą Robotę i Trzydniowiański przez Jarząbczą :-)