Komentarze użytkownika arnold.layne, strona 176

Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne

  1. arnold.layne
    arnold.layne (26.11.2010 22:06)
    Kubdu.
    Jeśli w jakikolwiek sposób uraziłem Cię swą szczerością - to przepraszam.
    I chciałbym - naprawdę chcę! - pomóc Ci przetrwać trudne chwile...
    Pozdrawiam.
    R
  2. arnold.layne
    arnold.layne (26.11.2010 21:51)
    A diabli wiedzą kto...
  3. arnold.layne
    arnold.layne (26.11.2010 21:49)
    Agent czy nie agent - ale postać tragiczna. Chyba naprawdę uwierzył, że można się ze smyczy KGB urwać bezkarnie...
  4. arnold.layne
    arnold.layne (26.11.2010 21:45)
    Jak to co? "Widok znajomy ten" :-)
    A na Krakowskim niczego nie broniłem ;-)))
  5. arnold.layne
    arnold.layne (25.11.2010 23:16)
    To nie wyspa, to zabudowa ;-)
  6. arnold.layne
    arnold.layne (25.11.2010 23:13)
    Pusty kościół, no nie wierzę, zupełnie jak w Czechach ;-)
  7. arnold.layne
    arnold.layne (25.11.2010 22:43)
    Czy ja wiem Arbuziku, czy do lepszego;-). Nigdy tam nie byłem, więc nie wiem :-)

    Piotrze, to co mówisz, niejednej Babie się spodoba/ło :-)))
  8. arnold.layne
    arnold.layne (25.11.2010 22:39)
    Dogonimy Leszku, niestety, każdy z nas w swoim czasie ;-)

    Piotrze - tylko się nie spiesz - i nie wierz, że tam lepszy świat jest;-). Nie wiadomo czy mają tam piwo i wódeczkę. Może tutaj uda nam się razem zakosztować ziemskich uroków ;-)))

    Leszku, wolałbym furmankę. Oczywiście z raju na ziemię ;-)))
  9. arnold.layne
    arnold.layne (25.11.2010 22:34)
    Hm, to i husaria walczyła pod Radzyminem? ;-)
  10. arnold.layne
    arnold.layne (25.11.2010 22:33)
    @kubdu:
    "Kto spaceruje po cmentarzu bez wiary ?"
    Ja.
    Do spaceru po cmentarzu wiara w Boga jest zbędna - przynajmniej dla mnie, istotniejsza jest pamięć o zmarłych. Dopóki ich pamiętamy, oni żyją. Żyją w nas, w naszej świadomości.
    Wojny, klęski, zarazy, nieszczęścia...Bóg tak chciał? Hipokryzja, stworzył świat, i odwrócił się do niego plecami...

    @kubdu:
    "Kto w ten dzień odważy się wątpić pochylając się nad grobami bliskich ?"
    Znowu ja.
    Wszak Święto Zmarłych nie musi byc hołdem oddanym Bogu, wspominamy tych, którzy odeszli...
    Wspominamy wszystkich - wierzących i niewierzących...

    I jeszcze jedno. Wiem w kogo nie wierzę, ale nie wiem w co wierzę. Ot dylemat ;-)