Komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 764
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
-
obym do tych nie należał :P
-
A u nas w dziale jest jeden kolega, na którego mówią Pan Niescęście :P autentyczna sytuacja - szedł wzdłuż linii produkcyjnej. Tak jak przechodził, to gasły lampy i padały maszyny na linii :P LOL!!!
-
Czepialska ;) :P
-
Super Niutnia - większa wersja Niutni :P LOL :D Definicja na medal :D
wiem, o co chodzi :) ale pierwszy raz słyszę taką nazwę. Swoją drogą - ciekawi mnie jej powstanie. Trzeba by do prof. Miodka maila napisać ;)
u nas też takie były, ale nie pamiętam, jak to nazywali. oj, ręka odpadała od kręcenia nimi! :D
-
ano jest super:) całe Mazury są super :)
-
Ja nie miałem takiej sytuacji, że trzeba było drugi raz podchodzić do lądowania. Potężne turbulencje mieliśmy w chmurach. Ale za to jak wracając z UK wylądowaliśmy w Łodzi, okazało się, że jest na lotnisku alarm bombowy :D :P Śmiesznie wtedy było. Na dodatek w toalecie na lotnisku utopił mi się kapselek od pendrive'a z fotami z UK :P Dobrze, że nie pendrive... :P
Zawsze jak gdzieś jestem, to coś mnie spotyka :P Awarie, alarmy bombowe, białe szkwały, jakieś napady...
Ale przynajmniej jest co wspominać i opowiadać! :D Życie nie jest nudne :)))
-
dobra, namówiłeś mnie :P jak? :>
-
a i owszem, te właśnie miałem na myśli :P
Śniardwy - typowo morenowe jezioro.. wielki obszar, płytkie, masa raf kamiennych - głazy narzutowe.
dobrze pamiętam, Renato? :)
-
aaa to sorry :)
-
obym do tych nie należał :P
-
A u nas w dziale jest jeden kolega, na którego mówią Pan Niescęście :P autentyczna sytuacja - szedł wzdłuż linii produkcyjnej. Tak jak przechodził, to gasły lampy i padały maszyny na linii :P LOL!!!
-
Czepialska ;) :P
-
Super Niutnia - większa wersja Niutni :P LOL :D Definicja na medal :D
wiem, o co chodzi :) ale pierwszy raz słyszę taką nazwę. Swoją drogą - ciekawi mnie jej powstanie. Trzeba by do prof. Miodka maila napisać ;)
u nas też takie były, ale nie pamiętam, jak to nazywali. oj, ręka odpadała od kręcenia nimi! :D -
ano jest super:) całe Mazury są super :)
-
Ja nie miałem takiej sytuacji, że trzeba było drugi raz podchodzić do lądowania. Potężne turbulencje mieliśmy w chmurach. Ale za to jak wracając z UK wylądowaliśmy w Łodzi, okazało się, że jest na lotnisku alarm bombowy :D :P Śmiesznie wtedy było. Na dodatek w toalecie na lotnisku utopił mi się kapselek od pendrive'a z fotami z UK :P Dobrze, że nie pendrive... :P
Zawsze jak gdzieś jestem, to coś mnie spotyka :P Awarie, alarmy bombowe, białe szkwały, jakieś napady...
Ale przynajmniej jest co wspominać i opowiadać! :D Życie nie jest nudne :))) -
dobra, namówiłeś mnie :P jak? :>
-
a i owszem, te właśnie miałem na myśli :P
Śniardwy - typowo morenowe jezioro.. wielki obszar, płytkie, masa raf kamiennych - głazy narzutowe.
dobrze pamiętam, Renato? :) -
aaa to sorry :)
teściowa i kompas?? :D ciekawe połączenie :)