Komentarze użytkownika amused.to.death, strona 11

bo ja w porze zdecydowanie deszczowej byłam! :)

i też drinki piliście?:)
A tańczyliście? Bo my tylko patrzyliśmy:D:D:D

o właśnie, pamiętałam, że to było coś na 'I' ale nie mogłam sobie dokładnie nazwy przypomnieć

Ja pamiętam jak przy pierwszym pobycie w Tajlandii po czterech tygodniach jedzenia ryżu dwa-trzy razy dziennie poszłam do Pizza Hut... jeszcze nigdy w życiu mi tak pizza nie smakowała...:D

fajne miejsce to było,
czy też takie śniadanie miałeś:
http://kolumber.pl/photos/show/golist:147090/page:163
bo to stamtąd...

no bo lało nieźle...

:D

jasne!
:)

Ve ve nie piłam więc nie wiem co to....
Ja tylko albo Star Cola albo Tiger...

o dziwo wygodne.
Pod drugim trekkingu (przy Inle) chciałyśmy wyrzucić - recepcjonista przygarnął wszystkie cztery pary:)