Komentarze użytkownika amused.to.death, strona 108
Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death
-
Pamiętam ten mostek (chyba ten) - tam nas złapał deszcz:D
-
:)
Pamiętam, że nie doczytałyśmy w przewodniku 'przed' i się zastanawiałyśmy co to za 'kartofle'....
Dopiero po powrocie do hotelu i przestudiowaniu przewodnika okazało się, że to buddy....
-
zachód słońca z Mandalay Hill - też tam specjalnie po to się wdrapywaliśmy:)
-
Czy zakupiłeś kawałek złota?
Ja sobie przywiozłam:D
-
Linie papilarne są ważne, bo po tych liniach (i odpowiednich znakach na stopach) można rozpoznać czy to Budda czy nie:)
-
Czy ty też odprawiłeś odpowiednie 'modły'?
Nam przewodnik tłumaczył co nieco - bardzo to było interesujące:)
-
Ja wiem, że zawsze od czegoś można zacząć, ale.... nie bardzo mi się podoba jakość podwodnych zdjęć z kompaktów - wolę nie robić i tylko zachowywać nietrwałe wspomnienia w mojej pamięci:)
-
Ja tylko dodam, że mnie bardzo przekonało to co powiedział o nurkowaniu mój pierwszy instruktor, że to 'sport dla leniwych ludzi, bo tylko od czasu do czasu trzeba sobie machnąć płetwą' - i ja się tego trzymam, bardzo rekreacyjnie i z widoczkami ma być:D:D
-
ja też poproszę:)
-
Pamiętam, że jak pierwszy raz zobaczyłam błazenki to sobie pomyślałam "Ale super wygląda Nemo w rzeczywistości...."
-
Pamiętam ten mostek (chyba ten) - tam nas złapał deszcz:D
-
:)
Pamiętam, że nie doczytałyśmy w przewodniku 'przed' i się zastanawiałyśmy co to za 'kartofle'....
Dopiero po powrocie do hotelu i przestudiowaniu przewodnika okazało się, że to buddy.... -
zachód słońca z Mandalay Hill - też tam specjalnie po to się wdrapywaliśmy:)
-
Czy zakupiłeś kawałek złota?
Ja sobie przywiozłam:D -
Linie papilarne są ważne, bo po tych liniach (i odpowiednich znakach na stopach) można rozpoznać czy to Budda czy nie:)
-
Czy ty też odprawiłeś odpowiednie 'modły'?
Nam przewodnik tłumaczył co nieco - bardzo to było interesujące:) -
Ja wiem, że zawsze od czegoś można zacząć, ale.... nie bardzo mi się podoba jakość podwodnych zdjęć z kompaktów - wolę nie robić i tylko zachowywać nietrwałe wspomnienia w mojej pamięci:)
-
Ja tylko dodam, że mnie bardzo przekonało to co powiedział o nurkowaniu mój pierwszy instruktor, że to 'sport dla leniwych ludzi, bo tylko od czasu do czasu trzeba sobie machnąć płetwą' - i ja się tego trzymam, bardzo rekreacyjnie i z widoczkami ma być:D:D
-
ja też poproszę:)
-
Pamiętam, że jak pierwszy raz zobaczyłam błazenki to sobie pomyślałam "Ale super wygląda Nemo w rzeczywistości...."