Komentarze użytkownika bobi178, strona 86

Przejdź do głównej strony użytkownika bobi178

  1. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 3:25)
    do uslyszenia!!!
  2. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 3:24)
    ale co jesli sie..wyrwie tak sama z siebie, z tych polskich nerwow???
  3. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 3:23)
    zrozumiano:zadnej krytyki!!!
  4. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 3:21)
    i pamietaj o kabrioletach!!! a jak w zimne krainy lecisz to..SUV koniecznie. troche niesrodowiskowe ale...jaki luksus :-)
  5. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 3:19)
    mam nadzieje, ze nie , Saltus! Bron sie boga przyniesc wstyd ! :-))))
  6. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 3:14)
    szkoda Saltus, bo bylaby to super relacja! Jak dlugo tam bylas?

    Ja tu chyba musze nadrobic zaleglosci czytelnicze najpierw ha ha! Wszyscy maja juz historie z podrozy...bedzie co komentowac :-) :-)

    Tylko prosze nie strzelac: to byl zart z tymi komentarzami.

  7. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 3:08)
    Majster_g: chetnie poslucham Twoich opowiesci skoro jestem w bledzie wedlug Ciebie. Oczywiscie pod katem turystycznym bo na takim portalu w tej chwili jestesmy.
    Mysle, ze wszyscy mozemy sie czegos madrego nauczyc!

    Mysle rowniez, ze nie mozemy nikomu zabronic wypowiedzi na zaden temat o ile spelnia ona okreslone normy spoleczne.
  8. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 2:59)
    Saltus, napisz na temat swojego pobytu w Gruzji jesli znajdziesz czas-to bardzo ciekawy temat! Wyglada, ze mialas tam naprawde super interesujace przezycia.
  9. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 2:51)
    Crazyfingers: sugerujesz mi pisanie podrozniczych przewodnikow-zabawne bo dostalam juz te oferte. A moje zdjecia z podrozy ukazaly sie w amerykanskich przewodnikach..moze kiedys na nie trafisz! I powiem wiecej: nawet nie zabiegalam o publikacje, umiescilam kilka mioch zdjec z podrozy po USA na takich portalach jak ten gdzie teraz toczymy te dyskusje i ...wydawca sam sie ze mna skontaktowal.

    Czasem tez tak bywa!

    Dlatego wazne jest aby byc wiarygodnym nie tylko w tym co sie robi ale i mowi.
  10. bobi178
    bobi178 (18.01.2009 2:43)
    Widze, ze musze teraz odpowiadac wszystkim po kolei :-)

    Mam wrazenie, ze jestem jak ten Don Kichote...

    Crazyfingers: respektuje kazda prace ktora ludzie wykonuja bo tak jak Ty uwazam ze potrzebni sa wszyscy i wszystkie zawody.

    Ciesze sie, ze sie podzieliles sie z nami swoja wiedza na temat New England Clam Chowder bo sama nie wiedzialam tego, choc przyznam ze podejrzewalam. I masz racje ze w wiekszosci jem taki domowej roboty "clam chowder" z pokrojonymi malzami i ziemniakami, plus inne dodatki. Jasne ze smakuje inaczej niz ten, teraz juz wiem, z proszku!!!
    No nie jem go jednak prujac po Cape Cod moim kabrioletem bo przeciez nos by mi zalala ta zupa ha ha

    Nazwa pozostaje jednak ta sama i jej tlumaczenie, bez wzgledu na to czy jest to zupka z proszku czy z prawdziwej malzy. Czy Ty chcesz powiedziec tutaj, ze polscy studenci ktorzy przyjezdzaja na Work and Travel do USA to jakies niedorobione nieuki ktore nie wiedza co to jest "clam" albo nie potrafia sobie nawet znalezc tlumaczenia w slowniku???