Komentarze użytkownika duzinek, strona 30
Przejdź do głównej strony użytkownika duzinek
-
Ale fryz!!!!
-
Nawet trochę więcej niż niezłe :)
-
O Boże, to to się kręci tak nad samym lustrem wody?... Każdego dnia się czegoś uczymy...
-
No tak! Fotka mignęła mi jako miniaturka i już pomyślałam, że jakiś kontynuator, naśladowca, ale nie... Super kolory ale i super kadr i niesamowite wnętrze :)
-
Jak ze starej pocztówki...
-
Zdjęcie - magia! Zazdroszczę wyczucia, nawet jeżeli przez przypadek.
Co do totka - zaryzykowałabym stwierdzenie, że teoria hopperka opiera się na "subiektywnym" postrzeganiu prawdopodobieństwa. Z matematycznego punktu widzenia - czy będziesz skreślał zawsze te same liczby czy za każdym razem inne, prawdopodobieństwo wygranej jest dokładnie takie samo :) (choć może się mylę, nigdy nie kochałam probabilistyki)
-
kuniu - tak twierdzą. osobiście nie miałam okazji poznać, więc muszę wierzyć na słowo :)
-
zfieszu i jak, widziałeś jak macham??? Bo ja w piątek do każdego przelatującego metalowego ptaka kiwałam ;P
-
gratuluję ziółka :)
-
Milanello - po pierwsze gratulacje :) po drugie - nie ma za co, niejako sam się prosiłeś :P a po trzecie - doskonale wiem co masz na myśli, bo miałam ten sam problem. Tym niemniej wiem, że dobrze zdecydujesz, a tymczasem - enjoy :)
-
Ale fryz!!!!
-
Nawet trochę więcej niż niezłe :)
-
O Boże, to to się kręci tak nad samym lustrem wody?... Każdego dnia się czegoś uczymy...
-
No tak! Fotka mignęła mi jako miniaturka i już pomyślałam, że jakiś kontynuator, naśladowca, ale nie... Super kolory ale i super kadr i niesamowite wnętrze :)
-
Jak ze starej pocztówki...
-
Zdjęcie - magia! Zazdroszczę wyczucia, nawet jeżeli przez przypadek.
Co do totka - zaryzykowałabym stwierdzenie, że teoria hopperka opiera się na "subiektywnym" postrzeganiu prawdopodobieństwa. Z matematycznego punktu widzenia - czy będziesz skreślał zawsze te same liczby czy za każdym razem inne, prawdopodobieństwo wygranej jest dokładnie takie samo :) (choć może się mylę, nigdy nie kochałam probabilistyki) -
kuniu - tak twierdzą. osobiście nie miałam okazji poznać, więc muszę wierzyć na słowo :)
-
zfieszu i jak, widziałeś jak macham??? Bo ja w piątek do każdego przelatującego metalowego ptaka kiwałam ;P
-
gratuluję ziółka :)
-
Milanello - po pierwsze gratulacje :) po drugie - nie ma za co, niejako sam się prosiłeś :P a po trzecie - doskonale wiem co masz na myśli, bo miałam ten sam problem. Tym niemniej wiem, że dobrze zdecydujesz, a tymczasem - enjoy :)