Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 414
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
ale ja mam słabość do takich smietników!:-) może dlatego, że ja sam z małej mieścinki?:-) a smog to lekarstwo na moją alergię:-)
-
to i tak robione z 2/3 długości... tam są takie fajne podstawki na których aparat mozna postawić;-)
-
a wiecie, że ja NIGDY (odpukać, i w ogóle tfu, tfu, tfu...:-) i NIGDZIE nie miałem żadnych sensacji związanych z jedzeniem? owszem... zdarzyło mi się cierpieć przez lekkie nadużycie alkoholu, ale to inna bajka i na własne życzenie;-)
-
senkju wery macz za plusy:-)
-
sławek, ja zawsze chciałem pojechać sobie na tripa wzdłuż nilu, ale jak znajomi wrócili i opowiedzieli jak wygląda zwiedzanie egiptu, to sie załamałem i odpuściłem.
nurki zaś mnie nie kręcą, a plażowanie przeraża...
tylko ten gigantyczny, brudny, zadymiony kair jakoś tak ciągnie:-)
-
tylko wykadrowałem delikatnie:-)
-
w egipcie nie byłem, w tunezji nie byłem... ale z tej bajki byłem w turcji (tylko stambuł, ale za to dokładnie) i maroko... jedzenie git (baranina w stambule to arcydzieło, a marokański chleb jest prawie tak dobry jak z pss'u w pasłęku:-)
-
to jeszcze sprzed kryzysu:-) a ciemno owszem... starałem się coś rozjaśnić, ale nic z tego nie wyszło:-(
thx za plusa...
-
lepszy jest od samego początku: podpisuje fotki, wstawia we właściwe miejsca i się czasem odzywa;-)
i nie wątpię, że masz spory magazyn... wrzucaj... na pewno będzie ładnie;-p
-
ja jeszcze nie oglądałem, więc póki co wierzę w muzealne podpisy;-)
-
ale ja mam słabość do takich smietników!:-) może dlatego, że ja sam z małej mieścinki?:-) a smog to lekarstwo na moją alergię:-)
-
to i tak robione z 2/3 długości... tam są takie fajne podstawki na których aparat mozna postawić;-)
-
a wiecie, że ja NIGDY (odpukać, i w ogóle tfu, tfu, tfu...:-) i NIGDZIE nie miałem żadnych sensacji związanych z jedzeniem? owszem... zdarzyło mi się cierpieć przez lekkie nadużycie alkoholu, ale to inna bajka i na własne życzenie;-)
-
senkju wery macz za plusy:-)
-
sławek, ja zawsze chciałem pojechać sobie na tripa wzdłuż nilu, ale jak znajomi wrócili i opowiedzieli jak wygląda zwiedzanie egiptu, to sie załamałem i odpuściłem.
nurki zaś mnie nie kręcą, a plażowanie przeraża...
tylko ten gigantyczny, brudny, zadymiony kair jakoś tak ciągnie:-) -
tylko wykadrowałem delikatnie:-)
-
w egipcie nie byłem, w tunezji nie byłem... ale z tej bajki byłem w turcji (tylko stambuł, ale za to dokładnie) i maroko... jedzenie git (baranina w stambule to arcydzieło, a marokański chleb jest prawie tak dobry jak z pss'u w pasłęku:-)
-
to jeszcze sprzed kryzysu:-) a ciemno owszem... starałem się coś rozjaśnić, ale nic z tego nie wyszło:-(
thx za plusa... -
lepszy jest od samego początku: podpisuje fotki, wstawia we właściwe miejsca i się czasem odzywa;-)
i nie wątpię, że masz spory magazyn... wrzucaj... na pewno będzie ładnie;-p -
ja jeszcze nie oglądałem, więc póki co wierzę w muzealne podpisy;-)