Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 325
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
sprawdziłem... ani piwka, ani czekolady nie mam... a do sklepu nie chce mi się iść:-(
-
brzoskwinie i czekolada do piwa? ...musiałbym już zaliczyć bardzo niski pułap!:-)
-
btw... rebel, czy poza krótkim okresem 'oprowadzania' angielskiej kuzynki po polsce, nie byłaś kiedyś głodna?:-)
-
игристое шампанскоe... tosz to klasyka sławo! sylwester bez tego preparatu, to nie sylwester!:-)
-
makaron z brzoskwiniami jakoś mnie nie porywa:-)
-
kaszanka tylko smażona! z cebulką oczywiście!!!:-)
-
czekolada namiastką grillowanej wołowiny? ciekawa teoria... ;-)
-
"piję piwo, zagryzam czekoladą"... yyy... że co słucham? :-p
-
przecież to tylko jakiś krabik! no nie przesadzajmy, że taki obrzydliwy...
-
te z san antonio były najlepsze! za to polędwicę jagnięcą (krwistą!!!) najlepszą jadłem w porcie w montevideo. po prostu poezja!:-)
-
sprawdziłem... ani piwka, ani czekolady nie mam... a do sklepu nie chce mi się iść:-(
-
brzoskwinie i czekolada do piwa? ...musiałbym już zaliczyć bardzo niski pułap!:-)
-
btw... rebel, czy poza krótkim okresem 'oprowadzania' angielskiej kuzynki po polsce, nie byłaś kiedyś głodna?:-)
-
игристое шампанскоe... tosz to klasyka sławo! sylwester bez tego preparatu, to nie sylwester!:-)
-
makaron z brzoskwiniami jakoś mnie nie porywa:-)
-
kaszanka tylko smażona! z cebulką oczywiście!!!:-)
-
czekolada namiastką grillowanej wołowiny? ciekawa teoria... ;-)
-
"piję piwo, zagryzam czekoladą"... yyy... że co słucham? :-p
-
przecież to tylko jakiś krabik! no nie przesadzajmy, że taki obrzydliwy...
-
te z san antonio były najlepsze! za to polędwicę jagnięcą (krwistą!!!) najlepszą jadłem w porcie w montevideo. po prostu poezja!:-)