• Parrilla
  • Ech... ta grillowana argentyńska wołowina...

Komentarze

  1. zfiesz
    zfiesz (06.04.2010 16:15)
    też bym tak chciał kuniu! wierz mi, że też...

    za to oglądanie zabytków, choc przyjemnie i niemal niezbędne w podróży, z poznawaniem kultury koarzy mi sie raczej luźno:-)
  2. kuniu_ock
    kuniu_ock (26.03.2010 6:58) +2
    nom.. faktycznie - inspiracja... ;)
    kulinarna strona podróży jest bardzo ważna :D w końcu jak poznawać kulturę, to nie tylko oglądając zabytki, ale też smakować potraw i napitków. chciałbym wyjechać w jakieś miejsce na kilka miesięcy, poznać tajniki lokalnej kuchni, nauczyć się, potem pojechać na kolejne kilka miesięcy w inne miejsce, i tak dalej.. tylko chyba by zabrakło życia na takie poznawanie ;)
    no co poradzę, lubię gotować...
  3. zfiesz
    zfiesz (12.07.2009 22:03)
    od tych naleśników?:-)
  4. sagnes80
    sagnes80 (12.07.2009 22:00)
    mniam mniam mniam :) i znów się kulinarnie rozmarzyłam ;)
  5. zfiesz
    zfiesz (10.07.2009 17:04)
    naleśnika z twarogiem? :-)
  6. rebel.girl
    rebel.girl (10.07.2009 17:04)
    głodnam... ;)
  7. slawannka
    slawannka (10.07.2009 8:57)
    Nie dotrwałam:) Wykaz kawałków na grilla to nie dla mnie, ja wolę nie wiedzieć z jakiego kawałka zwierza pochodzi jakie jedzenie;)
    Surówka jest OK. :)
  8. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 23:04)
    @rebel: no co ty! boczuś polski!

    @sława: surówka: pomidory i jakieś liście polane oliwą i posypane ziołami; je się.. jak wygodnie i w zależności od tego jaki kawałek dostajesz; jeśli żebra, to siłą rzeczy w ruch idą palce, jeśli polędwiczkę, można posłużyć się sztućcami; plastry czy kawałki - znów zależy od tego którą część dostajesz na talerzu. tu: http://farm4.static.flickr.com/3174/2352178763_255a7d8b0b.jpg?v=0 masz wykaz kawałków na grilla:-)
  9. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:49)
    No to gadaj, bo ja już jedną nogą na strychu (to jest - tam się śpi)...
    Co wy tu o kanapkach, jak się TO je???
  10. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:45) +1
    o... mmm... ten pyszniutki, sztuczny, nafaszerowany chemią angielski boczek... ależ tęsknię!! mniam!
  11. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:40)
    tuńczyka nie mam... majonez i tarty parmezan owszem... ale chyba usmażę boczek:-p
  12. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:39)
    jeśli można ;)
  13. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:39)
    to dla mnie też, z tunczykiem i majonezem, posypane startym żółtym serem :)
  14. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:38) +1
    sława... kanapki zrobię i już odpowiadam:-)
  15. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:23)
    To Zfieszu, opowiedz (jak już zbierzesz zwilgotnione pranie) jak to się jada? Jaka surowka? Ogryza się czy je kulturalnie? W plastrach czy w kawałku? Mów, bo mnie skręca jak na to patrzę, niech sobie wyobrażę, to może jakoś przeżyję do tego czasu aż kupisz dom na wsi...
  16. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:20)
    niedługo mnie to zestresuje, życie jak w kalejdoskopie ;)
  17. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:20) +1
    chyba sznapsa!
  18. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:19) +1
    ale już masz plusa :)
  19. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:19) +2
    wolę klapsa!
  20. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:19) +2
    @żaba: takie jedno 'coś' na bagnecie, to jedna porcja... do tego sos, sałatka i pieczywo. napoje osobno:-)

    @sława: jak tylko kupie dom na wsi i zorganizuję jakiegoś cielaczka... zapraszam!:-)

    ...a teraz, idąc przykładem piotra, na chwilę sie oddalę. pranie mi się suszy... ło. teraz chyba już wilgotnieje;-)
  21. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:19) +1
    rebel, dostajesz minusa! ;p
  22. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:18) +1
    z ust, po prostu z ust mi wyjęłaś, żabo (to pytanie...)
  23. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:17) +3
    jedna cała moja, a twojej to tak pół ;)
  24. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:17) +1
    a teraz może by trochę tak merytorycznie coś napisać, na temat, co? zfiesz - z tym pytaniem zwracam się do zfiesza, ale wiem, że reszta i tak odpowie niepytana - czy na zdjęciu to jedna porcja czy pół?
  25. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:16)
    Ech... ta grillowana argentyńska wołowina...
    Ech... ta grillowana argentyńska wołowina...
    Ech... ta grillowana argentyńska wołowina...
    Ech... ta grillowana argentyńska wołowina...
    Ech... ta grillowana argentyńska wołowina...
    ...............................................................................
  26. pt.janicki
    pt.janicki (09.07.2009 22:15) +2
    ...przepraszam, na chwilę Państwa opuszczę, bo muszę z Córcią na skype słowo zamienić! ...może uda mi się też pozmywać...
  27. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:13) +3
    No tak, człowiek się wprasza i wprasza na tą wołowinkę, a ten za te wszystkie lizusowskie zabiegi oferuje piwko z czekoladą! :(
  28. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:12) +1
    @sława: a jak! ;p
  29. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:11) +1
    sława! masz umnie piwko z czekoladą... a nawet z brzoskwiniami!:-)
  30. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:10) +1
    Zfieszaqu, po prostu, bratnia dusza! Ja tak się gapię i gapię na tych facetów i pojąć nie mogę tego ich masochizmu... Żeby się katować sznurkiem na szyi, kołnierzykiem co dusi i idiotyczną marynarką, co zawsze gdzieś nie tak leży i z każdego faceta potrafi zrobić coś w rodzaju perelowskiego pomnika... Zfieszak w marynarce i krawacie - nie!
  31. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:09) +1
    w zamian... wszystko ;) i jeszcze trochę ;)
  32. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:09) +2
    potrzeba matka wynalazku! (broda + popiskiwanie dla niepoznaki)
  33. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:08) +2
    ja mam długa! hmmm... a rebel to wstrętna wykorzystywaczka! o! a co w zamian? :-p
  34. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:08) +2
    Żabo, no to z Ciebie facet jak malowanie:)
  35. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:08) +1
    umieram od tej długiej brody prawie tak jak wczoraj od żaby popiskującej dla niepoznaki ;)))
  36. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:06) +1
    a od brzytwy wolę jednorazowe maszynki... bezpieczniejsze! i kobieta w amoku krzywdy nie zrobi;-p

    zwierz w krawacie? to dopiero abstrakcja!:-)
  37. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:06) +1
    może być w krawacie i garniturze (zdejmie się), byle by zmywał i gotował ;)
  38. chinska_zaba
    chinska_zaba (09.07.2009 22:06) +3
    ja umiem gotować i wiązać krawat :) tylko trochę krzywo, ale można zamaskować długą brodą i jest git :)
    ej, nie zgrilowałam się, tylko net się na mnie wypiął
  39. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:05) +1
    i tu całkowicie się z tobą zgadzam sławo!:-) rekreacyjnie nosić na szyi stryczek? bez sensu... podobnie jak mundurki zwane garniturami...
  40. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 22:04)
    łapiesz się brzytwy, widzę, zfieszu ;)

    boję się myśleć o czymś odwrotnym - zfiesz w krawacie... i basta ;)
  41. slawannka
    slawannka (09.07.2009 22:02)
    robot albo facet?
    nigdy nie widziałam sensu w krawacie. Więc, Zfieszaku jest OK, nawet bez krawata!
  42. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 22:01)
    proszę proszę! cóż za śmiałe wyznanie rebel!:-) ('może być facet')
  43. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 21:59) +1
    no każdy ma jakieś niedoskonałości, to fakt ;)

    może być facet ;)
  44. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 21:58) +1
    ja tylko krawatów wiązać nie umiem (i nie posiadam żadnego:-)
  45. slawannka
    slawannka (09.07.2009 21:57) +1
    w sensie - wielofunkcyjny facet...?
  46. slawannka
    slawannka (09.07.2009 21:56) +1
    ta patrz, jeszcze bardziej cię lubię!:)
  47. rebel.girl
    rebel.girl (09.07.2009 21:55) +1
    a tak - myślałam też, że mogliby cię zaciągnąć do garkuchni... ;)

    ja tam lubię urządzenia wielofunkcyjne sławo ;)
  48. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 21:54) +2
    z tym akurat nie ma problemu sławo!:-)
  49. slawannka
    slawannka (09.07.2009 21:53) +1
    ty jej nie czytaj, ty jej ugotuj!
  50. zfiesz
    zfiesz (09.07.2009 21:52) +2
    o! o! o! jak Moja pani wróci z pracy, to jej to przeczytam!:-)
zfiesz

zfiesz

Zwierz Meksykański
Punkty: 143738