Ocenione komentarze użytkownika zfiesz, strona 27
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
-
dawaj michaś! nie wstydź się;-)
-
z polskich kręgów kamiennych odwiedziłem tylko te w odrach koło czerska i przyznaje, że zrobiły na mnie wrażenie. takie właśnie "magiczne". nie żebym czuł jakies kosmiczne fluidy, czy coś:-) po prostu takie miejsca mają swój klimat kilku tysięcy lat historii.
mieszkając od kilku lat w uk, nie przepuszczam żadnemu menhirowi, dolmenowi czy kamiennemu kręgowi:-)
-
dzięki za odwiedziny walijsko-angielskiego pogranicza:-)
-
dzięki za odwiedziny walijsko-angielskiego pogranicza:-)
-
stare mury... stare drzewa...
-
poprawka: jesiennie:-) 7 listopada 2009. dzień po rajdzie walii: http://kolumber.pl/elementy/show/golist:949/page:27
-
kiedyś wyraźnie cenili większy metraż;-)
-
dzięki za komplementy. muszę w końcu poprawić te rażące błędy i trochę podszlifować tekst.
co do mięsa, uwagi odnoszą się jedynie do śniadań. reszta jest w porządku. "na mieście" znajdziesz mięsko do wyboru, do koloru:-)
-
aż taki maleńki nie jest! zdjęcie może trochę mylić, bo robione jest z dołu i z daleka. ale fakt, że do fortec z północy mu daleko. nie zapominaj jednak, że to zupełnie inny rodzaj zamku. bardziej ufortyfikowana siedziba szlachecka niż zamek w późniejszym rozumieniu. spośród trzech zamków, to white castle najbardziej spełniał rolę twierdzy wojskowej.
-
dawaj michaś! nie wstydź się;-)
-
z polskich kręgów kamiennych odwiedziłem tylko te w odrach koło czerska i przyznaje, że zrobiły na mnie wrażenie. takie właśnie "magiczne". nie żebym czuł jakies kosmiczne fluidy, czy coś:-) po prostu takie miejsca mają swój klimat kilku tysięcy lat historii.
mieszkając od kilku lat w uk, nie przepuszczam żadnemu menhirowi, dolmenowi czy kamiennemu kręgowi:-) -
dzięki za odwiedziny walijsko-angielskiego pogranicza:-)
-
dzięki za odwiedziny walijsko-angielskiego pogranicza:-)
-
stare mury... stare drzewa...
-
poprawka: jesiennie:-) 7 listopada 2009. dzień po rajdzie walii: http://kolumber.pl/elementy/show/golist:949/page:27
-
kiedyś wyraźnie cenili większy metraż;-)
-
dzięki za komplementy. muszę w końcu poprawić te rażące błędy i trochę podszlifować tekst.
co do mięsa, uwagi odnoszą się jedynie do śniadań. reszta jest w porządku. "na mieście" znajdziesz mięsko do wyboru, do koloru:-) -
aż taki maleńki nie jest! zdjęcie może trochę mylić, bo robione jest z dołu i z daleka. ale fakt, że do fortec z północy mu daleko. nie zapominaj jednak, że to zupełnie inny rodzaj zamku. bardziej ufortyfikowana siedziba szlachecka niż zamek w późniejszym rozumieniu. spośród trzech zamków, to white castle najbardziej spełniał rolę twierdzy wojskowej.
mam nadzieję, że za kilka miesięcy takich tekstów będzie więcej. aktualnie siedzę nad trzema, ale to tylko początek. w założeniu chciałbym wrzucić tu coś a'la przewodnik po walii. co wyjdzie? zobaczymy...
p.s. robercie - wielkie dzięki za uważne czytanie!:-)