Ocenione komentarze użytkownika anna.wujec, strona 10
Przejdź do głównej strony użytkownika anna.wujec
-
-
Miło było Cię gościć w nowozelandzkich fiordach, które najczęściej ukrywają swe piękno w ścianie deszczu.
-
Do nowozelandzkich fiordów trudno jest dotrzeć, czasami w strugach deszczu nie można ich zobaczyć i nie zawsze też pozwolą się fotografować i pokazać światu. Dziękuję za wizytę.
-
Dziękuję za wizytę w Fiordlandzie.
-
Moje ulubione z tatrzańskiej galerii.
-
Budzisz się, przecierasz oczy, przeciągasz się, wychodzisz na pokład a tu takie cuda o poranku. Tylko szum wodospadów, pluskającego w wodzie pingwina, śpiew ptaków.
-
Miło było znów zerknąć na Czuby :-)
-
Wśród tegorocznych pieszych wędrówek po Tatrach Czuby to nr1.
-
Doskonała piguła indonezyjska. Świetne zdjęcia.
-
Fajnie jest popatrzeć na miejsca, które niedawno samemu się widziało. Każdy kadruje i dostrzega co innego. Szkoda, że nie dotarliście na Czuby, przepięknie tam i ciekawiej niż na Czerwonych Wierchach. Wiało strasznie na tych grzbietach, paski od plecaka mnie wychłostały ale zachwyt widokami był ogromny. Polecam iść od Kondrackiej w kierunku Kasprowego. Trasa nie jest wymagająca.
-
Miło było Cię gościć w nowozelandzkich fiordach, które najczęściej ukrywają swe piękno w ścianie deszczu.
-
Do nowozelandzkich fiordów trudno jest dotrzeć, czasami w strugach deszczu nie można ich zobaczyć i nie zawsze też pozwolą się fotografować i pokazać światu. Dziękuję za wizytę.
-
Dziękuję za wizytę w Fiordlandzie.
-
Moje ulubione z tatrzańskiej galerii.
-
Budzisz się, przecierasz oczy, przeciągasz się, wychodzisz na pokład a tu takie cuda o poranku. Tylko szum wodospadów, pluskającego w wodzie pingwina, śpiew ptaków.
-
Miło było znów zerknąć na Czuby :-)
-
Wśród tegorocznych pieszych wędrówek po Tatrach Czuby to nr1.
-
Doskonała piguła indonezyjska. Świetne zdjęcia.
-
Fajnie jest popatrzeć na miejsca, które niedawno samemu się widziało. Każdy kadruje i dostrzega co innego. Szkoda, że nie dotarliście na Czuby, przepięknie tam i ciekawiej niż na Czerwonych Wierchach. Wiało strasznie na tych grzbietach, paski od plecaka mnie wychłostały ale zachwyt widokami był ogromny. Polecam iść od Kondrackiej w kierunku Kasprowego. Trasa nie jest wymagająca.
Czekam na kolejne rozdziały Twojej podróży po Myanmar.