Ocenione komentarze użytkownika 2_koty, strona 88
Przejdź do głównej strony użytkownika 2_koty
-
miałam wrażenie, że tu raczej chodziło o "upolowanie obiadu", niż zwykłe urwanie się od domu
-
no cóż - nie miał wyjścia! ;-)
-
zapewne "odwłoki" też nie są zachwycone...
-
Robercie - ogromnie dziękuję za wizytę i za szczodry wysyp plusów i komentarzy :-)
-
no pewnie - aż każdy z nas zdążył poustawiać aparat, zająć odpowiednie miejsce, wymienić kartę (ja ;-)...
-
... pogonić jakieś owieczki...
-
chyba każdy kot tak potrafi :-)
-
Akurat tygrysy sprawiały wrażenie dość przyjaznych kociaków - przynajmniej w porównaniu z lwami i lampartami
-
oj dziękuję Robercie!
To zdjęcie zrobiłam canonem 10-22 - przyznam, że uwielbiam ten obiektyw i nigdzie się bez niego nie ruszam :-)
Jako tele używałam canona 70 - 200 2.8 (sporadycznie sigmy 80-400, ale w dynamicznych scenach nie wyrabiała się). Zdjęcia lwów robione były z konwerterem 1.4 (wymagały lekkiego podciągnięcia kontrastu), a część tygrysów z konwerterem 2.0 i te wyszły strasznie mydlaste (fotka Indy z synem).
-
Robercie - OGROMNIE dziękuję za wizytę! spędziłeś "u mnie" chyba pół wieczoru i plusów nie szczędziłeś :-)
-
miałam wrażenie, że tu raczej chodziło o "upolowanie obiadu", niż zwykłe urwanie się od domu
-
no cóż - nie miał wyjścia! ;-)
-
zapewne "odwłoki" też nie są zachwycone...
-
Robercie - ogromnie dziękuję za wizytę i za szczodry wysyp plusów i komentarzy :-)
-
no pewnie - aż każdy z nas zdążył poustawiać aparat, zająć odpowiednie miejsce, wymienić kartę (ja ;-)...
-
... pogonić jakieś owieczki...
-
chyba każdy kot tak potrafi :-)
-
Akurat tygrysy sprawiały wrażenie dość przyjaznych kociaków - przynajmniej w porównaniu z lwami i lampartami
-
oj dziękuję Robercie!
To zdjęcie zrobiłam canonem 10-22 - przyznam, że uwielbiam ten obiektyw i nigdzie się bez niego nie ruszam :-)
Jako tele używałam canona 70 - 200 2.8 (sporadycznie sigmy 80-400, ale w dynamicznych scenach nie wyrabiała się). Zdjęcia lwów robione były z konwerterem 1.4 (wymagały lekkiego podciągnięcia kontrastu), a część tygrysów z konwerterem 2.0 i te wyszły strasznie mydlaste (fotka Indy z synem). -
Robercie - OGROMNIE dziękuję za wizytę! spędziłeś "u mnie" chyba pół wieczoru i plusów nie szczędziłeś :-)