Ocenione komentarze użytkownika g_firlit, strona 13
Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit
-
A jaki kolor ma marokańskie jedzenie, bo mi się kojarzy z żółtym i czerwonym?
-
Poza tym, Piotrze, z lewej strony to są panowie - no to co, że jeden w spódniczce? Za to potrafią grać na bębenku...
-
Irenko, jakoś sobie nie wyobrażam Ciebie - leżącą i pachnącą...
Tzn. pachnącą jak najbardziej, ale to leżenie mi do Ciebie nie pasuje... ;)
Leżenie jako główne zajęcie... no i się zaplątałem... :-P
-
Wyraz "twarzy" ma zupełnie inny niż wszystkie znane mi koty...
-
Dziękuję Olu za wizytę w Dolomitach. Pozdrawiam
-
Smoku, szalenie ciekawa podróż, przeczytałem z zapartym tchem.
Do tego okraszona pięknymi zdjęciami.
Bardzo cieszę się, że mogłem dzięki Tobie wybrać się do Etiopii, bo dla mnie to terra incognita…
Pozdrawiam
-
Natomiast tutaj się zgodzę - było za bardzo mglisto, mokro i ciemno :/
-
Oj, mglisto było tylko o 7 rano, jak wskakiwałem na rower. Wracałem na śniadanie w pełnym słońcu.
Taka mgiełka tylko uroku dodaje... ;)
-
Bardzo mi miło, że zajrzałaś w moje Dolomity.
Dziękuję również za bardzo sympatyczny komentarz. Pozdrawiam.
-
Dziękuję bardzo wszystkim za ciepłe komentarze.
Być może na powrót w Dolomity przyjdzie ponownie pora, ale tymczasem mam pełną głowę innych planów... ;)
-
A jaki kolor ma marokańskie jedzenie, bo mi się kojarzy z żółtym i czerwonym?
-
Poza tym, Piotrze, z lewej strony to są panowie - no to co, że jeden w spódniczce? Za to potrafią grać na bębenku...
-
Irenko, jakoś sobie nie wyobrażam Ciebie - leżącą i pachnącą...
Tzn. pachnącą jak najbardziej, ale to leżenie mi do Ciebie nie pasuje... ;)
Leżenie jako główne zajęcie... no i się zaplątałem... :-P -
Wyraz "twarzy" ma zupełnie inny niż wszystkie znane mi koty...
-
Dziękuję Olu za wizytę w Dolomitach. Pozdrawiam
-
Smoku, szalenie ciekawa podróż, przeczytałem z zapartym tchem.
Do tego okraszona pięknymi zdjęciami.
Bardzo cieszę się, że mogłem dzięki Tobie wybrać się do Etiopii, bo dla mnie to terra incognita…
Pozdrawiam -
Natomiast tutaj się zgodzę - było za bardzo mglisto, mokro i ciemno :/
-
Oj, mglisto było tylko o 7 rano, jak wskakiwałem na rower. Wracałem na śniadanie w pełnym słońcu.
Taka mgiełka tylko uroku dodaje... ;) -
Bardzo mi miło, że zajrzałaś w moje Dolomity.
Dziękuję również za bardzo sympatyczny komentarz. Pozdrawiam. -
Dziękuję bardzo wszystkim za ciepłe komentarze.
Być może na powrót w Dolomity przyjdzie ponownie pora, ale tymczasem mam pełną głowę innych planów... ;)