Ocenione komentarze użytkownika slawannka, strona 395
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
-
Dżin gra w pozytywce, a że coś tam się zepsuło, i gra póki nie wygra do końca nawet jak się zamknie wieczko, to dżinowi zamknięto buzię żeby był cicho:)
-
Miłego czytania życzę:)
-
Witaj znów - trochę urosłeś:) Moja Chakooh dziękuje za plusiki na Puszczę:)
-
Witaj, moja Sycylia dziękuje za plusiki, zapraszam na obejrzenie całości, i nie tylko:)
-
Tadeusz, dziękuję serdecznie za plusikowanie na Turyn i zapraszam na inne podróże:)
-
Duża nie jest, ale do zobaczenia jest na niej masa ciekawych rzeczy. Mnie 2 tygodnie absolutnie nie wystarczyło. Z założenia północny wschód i wschód (prócz Etny) zostawiłam na potem, a i tak nie wszystko co chcialam (np. Agrigento, Lo Zingaro itp) udało mi się zmieścić.
A powody o których piszesz są dwa, nie tylko ten co myślisz - w sensie, że jest tam najciekawiej, nie powiedziałabym - po prostu, jest tam najbliżej z Włoch, można zajrzeć do Catanii, Taorminy, Syrakuz będąc w Kalabrii. Stąd jest tam więcej turystów. (Ale Ty chciałeś ciszy i spokoju, to ja już nie rozumiem...)
Na Zachód jest dużo dalej i trudniej dojechać, o wiele mniej turystów tam dociera, a wcale nie mniej ciekawie. Jeśli tak myślaleś, to się mocno mylisz... A może nie obejrzałeś i nie przeczytałeś mojej relacji dokładnie? ;)
Jest masa ludzi którzy byli w Katanii i na Etnie, no jeszcze w Taorminie i Syrakuzach i wydaje im się że poznali Sycylię... Są w błędzie...
-
A Dino, ja na Powiślu pięć lat studiowałam, to wiem:)
-
... a jak sąsiedzi tu zajrzą...? To ja już się boję!
-
śliczności! -:)
-
Dżin gra w pozytywce, a że coś tam się zepsuło, i gra póki nie wygra do końca nawet jak się zamknie wieczko, to dżinowi zamknięto buzię żeby był cicho:)
-
Miłego czytania życzę:)
-
Witaj znów - trochę urosłeś:) Moja Chakooh dziękuje za plusiki na Puszczę:)
-
Witaj, moja Sycylia dziękuje za plusiki, zapraszam na obejrzenie całości, i nie tylko:)
-
Tadeusz, dziękuję serdecznie za plusikowanie na Turyn i zapraszam na inne podróże:)
-
Duża nie jest, ale do zobaczenia jest na niej masa ciekawych rzeczy. Mnie 2 tygodnie absolutnie nie wystarczyło. Z założenia północny wschód i wschód (prócz Etny) zostawiłam na potem, a i tak nie wszystko co chcialam (np. Agrigento, Lo Zingaro itp) udało mi się zmieścić.
A powody o których piszesz są dwa, nie tylko ten co myślisz - w sensie, że jest tam najciekawiej, nie powiedziałabym - po prostu, jest tam najbliżej z Włoch, można zajrzeć do Catanii, Taorminy, Syrakuz będąc w Kalabrii. Stąd jest tam więcej turystów. (Ale Ty chciałeś ciszy i spokoju, to ja już nie rozumiem...)
Na Zachód jest dużo dalej i trudniej dojechać, o wiele mniej turystów tam dociera, a wcale nie mniej ciekawie. Jeśli tak myślaleś, to się mocno mylisz... A może nie obejrzałeś i nie przeczytałeś mojej relacji dokładnie? ;)
Jest masa ludzi którzy byli w Katanii i na Etnie, no jeszcze w Taorminie i Syrakuzach i wydaje im się że poznali Sycylię... Są w błędzie... -
A Dino, ja na Powiślu pięć lat studiowałam, to wiem:)
-
... a jak sąsiedzi tu zajrzą...? To ja już się boję!
-
śliczności! -:)
Ale to co ja pamiętam było jeszcze inne - takie jak te wanny, tylko nie takie wysokie, między nimi trawa, i na brzegach kwiatki które się w wodzie odbijały. Ja to po prostu widzę! Może trochę mi się dośniło, nie wiem...