Ocenione komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 568
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
..poza tym - weź tu się rozglądaj kładąc maszt! :P Inaczej pod mostem nie przepłyniesz :P
-
Może nie byliśmy tam w tym samym czasie :( ;)
-
Mimblo! :D Świetna fotka :DDDD Chyba chciałbym mieszkać w takim miejscu.. Gdy patrzę na ten widoczek - odnoszę wrażenie, że taka właśnie chata emanuje ciepłem, spokojem, bezpieczeństwem... Otoczenie Matki Natury, zero spalin, hałasu, tłumu, pośpiechu...
Ciekawie by to wyglądało, gdyby Pan Maciej to namalował :) Może da się skusić, bo fotkę przenieść pędzlem na płótno? Panie Macieju - co Pan na to?? :D
Aż sobie poczytam o Roztoczu :) Fakt... siostra-biolożka, więc co nieco o roztoczach wiem ;) Ale też zajrzę wedle Twej wskazówki :)) Na Podlasiu jeszcze mnie nie było. Tegoroczne jachty chyba nie dojdą do skutku :( więc jakiś pomysł na urlop trzeba mieć :)
-
a Olsztynek? Galindia? :>
-
Iście pocztówkowe ujęcie :)))))) Temat jak dzwon - dobre określenie :D
Afrodyzjak... hmmm... to z reguły nie działa :) Ostrygi, imbir, lubczyk... masę rzeczy określają afrodyzjakiem... Np Koreańczycy nacinają kapelusz pieczarki w krzyżyk, kładą ją nóżką do góry na grillu. W odwróconym kapeluszu zbiera się woda. Wypicie jej - według ich kultury - dodaje "man power" ;)
Tak naprawdę - najlepszym afrodyzjakiem jest.. Ta Druga Osoba :)
PS. zastanawia mnie, czy kiedykolwiek ten dzwon czyszczą... ;)
-
śmigła niewyraźne, bo się kręcą :)
hmmm... Luftwaffe w Rio? na karnawał lecieli :D
-
Mimblo:) Sama powiedz - jak można nie docenić takiego świetnego miejsca? :D
-
Dino :)) Ano lubię. Jeśli zaś o jedzenie chodzi - wolę zjeść niedużo, ale smacznie :) W ogóle to jest dziwne.. mimo iż wolę jeść mniej, to w pracy (i po pracy) jem naprawdę dużo (wiadomo - zmęczenie, organizm potrzebuje energii itd).. Potrafię zjeść naprawdę dużo, ale jak na ironię - chudy jestem jak drapaka! Taka przemiana materii.
Nawet moja babcia mówi na mnie: gęś wyścigowa :P
-
Z tego co pamiętam - właśnie Sławek pierwszy wysunął atak przeciw moim krzywym horyzontom:) LOL... ale to zabrzmiało - mam krzywe horyzonty :P a pewnie kręgosłup moralny ma skoliozę? :P [lol]
zgadzam się również z zachowaniem poziomu :)) ładniej to wygląda, nic nie zsuwa się z obrazka (albo np woda się nie wylewa).. a do tego - ludzie na poziomie powinni trzymać pion! :P
(rrany, pomóżcie mi, please!! co bym nie przeczytał czy nie napisał, to zaraz mam jakieś skojarzenia! po prostu już zaczynam głupoty pisać i mówić, nawet w pracy tak mam...)
-
o tak... :) zachody słońca nad wodą są przecudne i przecudnie romantyczne.. ;) i zupełnie nie potrzebują żadnych filtrów :) nawet przeciwsłonecznych :)
PS. Mimbla to nie to samo co Mi.. W Muminkach to różne postacie ;) Aczkolwiek Mała Mi wzięła się stąd, że była tak mała, że imię Mimbla było dla niej za długie, dlatego została po prostu Mi :) ;)
-
..poza tym - weź tu się rozglądaj kładąc maszt! :P Inaczej pod mostem nie przepłyniesz :P
-
Może nie byliśmy tam w tym samym czasie :( ;)
-
Mimblo! :D Świetna fotka :DDDD Chyba chciałbym mieszkać w takim miejscu.. Gdy patrzę na ten widoczek - odnoszę wrażenie, że taka właśnie chata emanuje ciepłem, spokojem, bezpieczeństwem... Otoczenie Matki Natury, zero spalin, hałasu, tłumu, pośpiechu...
Ciekawie by to wyglądało, gdyby Pan Maciej to namalował :) Może da się skusić, bo fotkę przenieść pędzlem na płótno? Panie Macieju - co Pan na to?? :D
Aż sobie poczytam o Roztoczu :) Fakt... siostra-biolożka, więc co nieco o roztoczach wiem ;) Ale też zajrzę wedle Twej wskazówki :)) Na Podlasiu jeszcze mnie nie było. Tegoroczne jachty chyba nie dojdą do skutku :( więc jakiś pomysł na urlop trzeba mieć :) -
a Olsztynek? Galindia? :>
-
Iście pocztówkowe ujęcie :)))))) Temat jak dzwon - dobre określenie :D
Afrodyzjak... hmmm... to z reguły nie działa :) Ostrygi, imbir, lubczyk... masę rzeczy określają afrodyzjakiem... Np Koreańczycy nacinają kapelusz pieczarki w krzyżyk, kładą ją nóżką do góry na grillu. W odwróconym kapeluszu zbiera się woda. Wypicie jej - według ich kultury - dodaje "man power" ;)
Tak naprawdę - najlepszym afrodyzjakiem jest.. Ta Druga Osoba :)
PS. zastanawia mnie, czy kiedykolwiek ten dzwon czyszczą... ;) -
śmigła niewyraźne, bo się kręcą :)
hmmm... Luftwaffe w Rio? na karnawał lecieli :D -
Mimblo:) Sama powiedz - jak można nie docenić takiego świetnego miejsca? :D
-
Dino :)) Ano lubię. Jeśli zaś o jedzenie chodzi - wolę zjeść niedużo, ale smacznie :) W ogóle to jest dziwne.. mimo iż wolę jeść mniej, to w pracy (i po pracy) jem naprawdę dużo (wiadomo - zmęczenie, organizm potrzebuje energii itd).. Potrafię zjeść naprawdę dużo, ale jak na ironię - chudy jestem jak drapaka! Taka przemiana materii.
Nawet moja babcia mówi na mnie: gęś wyścigowa :P -
Z tego co pamiętam - właśnie Sławek pierwszy wysunął atak przeciw moim krzywym horyzontom:) LOL... ale to zabrzmiało - mam krzywe horyzonty :P a pewnie kręgosłup moralny ma skoliozę? :P [lol]
zgadzam się również z zachowaniem poziomu :)) ładniej to wygląda, nic nie zsuwa się z obrazka (albo np woda się nie wylewa).. a do tego - ludzie na poziomie powinni trzymać pion! :P
(rrany, pomóżcie mi, please!! co bym nie przeczytał czy nie napisał, to zaraz mam jakieś skojarzenia! po prostu już zaczynam głupoty pisać i mówić, nawet w pracy tak mam...)
-
o tak... :) zachody słońca nad wodą są przecudne i przecudnie romantyczne.. ;) i zupełnie nie potrzebują żadnych filtrów :) nawet przeciwsłonecznych :)
PS. Mimbla to nie to samo co Mi.. W Muminkach to różne postacie ;) Aczkolwiek Mała Mi wzięła się stąd, że była tak mała, że imię Mimbla było dla niej za długie, dlatego została po prostu Mi :) ;)