Ocenione komentarze użytkownika czerwony_arbuz, strona 75
Przejdź do głównej strony użytkownika czerwony_arbuz
-
a kąpielówki to gdzie pan zostawił???
-
oj, czułabym się tam jak w raju ....
-
no proszę, wygląda zupełnie jak nasz polski wróbelek:)
-
" .....w tym ostatnim dniu
wśród ludzi popłoch, strach.
Co krok w jasnym świetle dnia grozi śmierć.
A oni?
Przeszli po cichu
po raz ostatni pod wodzą swych wychowawców.
Żegnało ich słońce,
żegnały ich ptaki,
smutne wyrazy twarzy,
oczy mokre od wzruszenia,łzy.
..."
-
Zajrzałam dziś na Kolumbera tylko na chwilę, a tu Twoja podróż mnie całkowicie pochłonęła! Fantastyczna! Z mocnym początkiem, prawie jak z filmu sensacyjnego:)
I bardzo mnie wzruszył ten fragment o Twoim przyjacielu. Jak ważne jest to kogo udaje nam się spotkać na naszej drodze....
Pozdrawiam:)
-
Agnieszko już odpowiadam:
tak, to był wyjazd na własną rękę, z resztą jak wszystkie nasze do Chorwacji. Zawsze jedziemy w ciemno i dopiero na miejscu szukamy noclegu. Wybieramy jedynie miasteczko, w którym chcemy spędzić kilka dni i staramy się dojechać tam za dnia, aby móc znaleźć jakieś loku.
Jeżeli chodzi o Chorwację to zawsze korzystamy z kwater prywatnych. I raczej nigdy nie mieliśmy problemu, żeby znaleźć coś fajnego. Ale też zwykle jeździmy poza sezonem, czyli we wrześniu, a na Istrii byliśmy w czerwcu, więc tych turystów też nie było aż tak dużo:)
Tym razem mieszkaliśmy w Rovinj i stąd robiliśmy sobie wycieczki po okolicznych miasteczkach. Za pokój płaciliśmy chyba 20 euro. Pokój miał dostęp do kuchni, ale w zasadzie to nie korzystaliśmy z niej.
Tak więc Istria jest ciekawym miejscem, chociaż brakowało mi tam plaż takich jakie są na Riwierze Makarskiej:) A poza tym to Istria jest chyba najdroższym z regionów Chorwacji, ze względu na to, że przyjeżdża tam dużo Włochów i Niemców:/
Pozdrawiam i jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
-
Fantastyczna podróż udokumentowana pięknymi zdjęciami. Pokazałeś miejsca, które są chyba nieco mniej uczęszczane przez turystów.
Wczoraj plusowałam, a dziś mam więcej czasu, więc zabieram się za czytanie:)
Pozdrawiam.
-
czy ja dobrze widzę, że na zboczu tego klifu jest jakaś ścieżka?
-
Jolu, serdecznie dziękuję za zaproszenie:)
Pozdrawiam.
-
no ja tak czekałam, kiedy się pojawi pierwsze zdjęcie samolotu w tej podróży:) No i jest nareszcie:) Trochę słabo widoczny na tle domków, ale grunt, ze leci:)
-
a kąpielówki to gdzie pan zostawił???
-
oj, czułabym się tam jak w raju ....
-
no proszę, wygląda zupełnie jak nasz polski wróbelek:)
-
" .....w tym ostatnim dniu
wśród ludzi popłoch, strach.
Co krok w jasnym świetle dnia grozi śmierć.
A oni?
Przeszli po cichu
po raz ostatni pod wodzą swych wychowawców.
Żegnało ich słońce,
żegnały ich ptaki,
smutne wyrazy twarzy,
oczy mokre od wzruszenia,łzy.
..." -
Zajrzałam dziś na Kolumbera tylko na chwilę, a tu Twoja podróż mnie całkowicie pochłonęła! Fantastyczna! Z mocnym początkiem, prawie jak z filmu sensacyjnego:)
I bardzo mnie wzruszył ten fragment o Twoim przyjacielu. Jak ważne jest to kogo udaje nam się spotkać na naszej drodze....
Pozdrawiam:) -
Agnieszko już odpowiadam:
tak, to był wyjazd na własną rękę, z resztą jak wszystkie nasze do Chorwacji. Zawsze jedziemy w ciemno i dopiero na miejscu szukamy noclegu. Wybieramy jedynie miasteczko, w którym chcemy spędzić kilka dni i staramy się dojechać tam za dnia, aby móc znaleźć jakieś loku.
Jeżeli chodzi o Chorwację to zawsze korzystamy z kwater prywatnych. I raczej nigdy nie mieliśmy problemu, żeby znaleźć coś fajnego. Ale też zwykle jeździmy poza sezonem, czyli we wrześniu, a na Istrii byliśmy w czerwcu, więc tych turystów też nie było aż tak dużo:)
Tym razem mieszkaliśmy w Rovinj i stąd robiliśmy sobie wycieczki po okolicznych miasteczkach. Za pokój płaciliśmy chyba 20 euro. Pokój miał dostęp do kuchni, ale w zasadzie to nie korzystaliśmy z niej.
Tak więc Istria jest ciekawym miejscem, chociaż brakowało mi tam plaż takich jakie są na Riwierze Makarskiej:) A poza tym to Istria jest chyba najdroższym z regionów Chorwacji, ze względu na to, że przyjeżdża tam dużo Włochów i Niemców:/
Pozdrawiam i jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. -
Fantastyczna podróż udokumentowana pięknymi zdjęciami. Pokazałeś miejsca, które są chyba nieco mniej uczęszczane przez turystów.
Wczoraj plusowałam, a dziś mam więcej czasu, więc zabieram się za czytanie:)
Pozdrawiam. -
czy ja dobrze widzę, że na zboczu tego klifu jest jakaś ścieżka?
-
Jolu, serdecznie dziękuję za zaproszenie:)
Pozdrawiam. -
no ja tak czekałam, kiedy się pojawi pierwsze zdjęcie samolotu w tej podróży:) No i jest nareszcie:) Trochę słabo widoczny na tle domków, ale grunt, ze leci:)