Ocenione komentarze użytkownika milanello80, strona 83
Przejdź do głównej strony użytkownika milanello80
-
-
w Tajlandii jest podobnie
-
świetny wóz transportowy
-
dzięki Piracie za cjlońskiego plusa. Muszę przyznać , że Sri Lanka to póki co najpiękniejsze miejsce , w jakim dane mi było być.
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia
-
dzięki za cejlońskie plusowanie.
Pozdrawiam
-
Dorotko, należę do wybrednych i upierdliwych Kolumberowców. Cenię sobie bowiem kwintesencję podrózy, tj. barwną relację, z historycznymi, kulturowymi wstawkami, ale zwłaszcza z odczuciami osobistymi, ekspresją wrażeń, sprzedaniem miejsca czytelnikowi, w taki sposób by niezwłocznie przystępował do pakowania walizek. Gdy do tego dołożyć piękne zdjęcia, czuję się jakbym już był w drodze, przypominając sobie dopiero później o niewyłączonym żelazku :)
Co do Twojej relacji, trochę mi tego brakuje, bo jak wiem i widzę z Twoich pięknych zdjęć, Bośnia to wspaniałe miejsce. Mimo,że leży w sercu tego bałkańskiego i wiecznie wylewającego swą lawę wulkanu, jakby na przekór polityce, wabi swym urokiem. Chciałoby się trochę o Bośni Twoimi oczami poczytać.
Pozdrawiam
-
a gdzie chłopaki co skaczą do wody z owego mostku ?
-
chyba najsłynniejszy obrazek z Bośni
-
czyż strzeliste minarety nie są prawdziwymi cudami architektonicznymi ?
-
ślad wojny, czy inny przypadek ?
-
w Tajlandii jest podobnie
-
świetny wóz transportowy
-
dzięki Piracie za cjlońskiego plusa. Muszę przyznać , że Sri Lanka to póki co najpiękniejsze miejsce , w jakim dane mi było być.
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia -
dzięki za cejlońskie plusowanie.
Pozdrawiam -
Dorotko, należę do wybrednych i upierdliwych Kolumberowców. Cenię sobie bowiem kwintesencję podrózy, tj. barwną relację, z historycznymi, kulturowymi wstawkami, ale zwłaszcza z odczuciami osobistymi, ekspresją wrażeń, sprzedaniem miejsca czytelnikowi, w taki sposób by niezwłocznie przystępował do pakowania walizek. Gdy do tego dołożyć piękne zdjęcia, czuję się jakbym już był w drodze, przypominając sobie dopiero później o niewyłączonym żelazku :)
Co do Twojej relacji, trochę mi tego brakuje, bo jak wiem i widzę z Twoich pięknych zdjęć, Bośnia to wspaniałe miejsce. Mimo,że leży w sercu tego bałkańskiego i wiecznie wylewającego swą lawę wulkanu, jakby na przekór polityce, wabi swym urokiem. Chciałoby się trochę o Bośni Twoimi oczami poczytać.
Pozdrawiam -
a gdzie chłopaki co skaczą do wody z owego mostku ?
-
chyba najsłynniejszy obrazek z Bośni
-
czyż strzeliste minarety nie są prawdziwymi cudami architektonicznymi ?
-
ślad wojny, czy inny przypadek ?
Gratuluję super przeżyc i cudownych widoków.
P.S. Podczas moich niedawnych wojaży po Azji poznałem wielu Birmańczyków pracujących w Tajlandii czy też Malezji, by utrzymać często cała rodzinę. Muszę przyznać ,że to niesamowici ludzie, szalenie pogodni i usmiechnięci, w dodatku bardzo pracowici i uczciwi. Mam o nich jak najlepsze zdanie. Nie sądzę, by Ci na stale mieszkający w Birmie byli inni.
Pozdrawiam