Ocenione komentarze użytkownika marger22, strona 132
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
mnisi cierpliwi to powolutku poznosili
-
Hooltayko miejmy nadzieję że Piotr nie wybrał się w szpilkach?! Przecież przestrzegaliśmy...
-
Piotrze na początku szlaku należy pozostawić wszelkie lęki...
-
szlak prowadzi tą dziurą na wprost... teraz się zastanawiam czy jak ktoś ma duży brzuch to alternatywą nie jest ta czarna dziura po lewej...? nie żebym się chwalił ale ja korzystałem z tej drogi na wprost...
-
W górę dolinek wspina się tymi drabinkami, pomostami itd i jak skończy się już dolinka wraca się spokojną drogą przez las, która prowadzi w dół (no bo jakby nie patrzeć bilans powinien wyjść na zero) ale emocji (czytaj drabinek itd) nie ma żadnych i jest to już tylko 'niewinny' spacerek...
-
Piotrze bo wystraszysz wszystkich którzy mieli zamiar się tam wybrać! To nie jest szlak tylko dla cyrkowców! no i kominiarzy,jak wcześniej sugerowała Hooltayka
-
Marzenko dobrze będzie.
Tylko pamiętaj żeby małżonek nie zakładał białego garnituru i szpilek (to tak a propos wcześniejszych komentarzy)
-
no pomału tworzy nam się profil niepożądanego w tym miejscu turysty czyli raczej nie powinien to być mężczyzna w białym garniturze i szpilkach...
-
kto pójdzie jak szlak przykazał po drabince to w tym miejscu powinno mu się udać 'na sucho' ale jakby ktoś chciał to i 'na mokro' by się dało
-
Hooltayko coś mi się wydaje że możesz być odosobniona w swoim przekonaniu, raczej wszyscy robią wszystko żeby nie spaść...
-
mnisi cierpliwi to powolutku poznosili
-
Hooltayko miejmy nadzieję że Piotr nie wybrał się w szpilkach?! Przecież przestrzegaliśmy...
-
Piotrze na początku szlaku należy pozostawić wszelkie lęki...
-
szlak prowadzi tą dziurą na wprost... teraz się zastanawiam czy jak ktoś ma duży brzuch to alternatywą nie jest ta czarna dziura po lewej...? nie żebym się chwalił ale ja korzystałem z tej drogi na wprost...
-
W górę dolinek wspina się tymi drabinkami, pomostami itd i jak skończy się już dolinka wraca się spokojną drogą przez las, która prowadzi w dół (no bo jakby nie patrzeć bilans powinien wyjść na zero) ale emocji (czytaj drabinek itd) nie ma żadnych i jest to już tylko 'niewinny' spacerek...
-
Piotrze bo wystraszysz wszystkich którzy mieli zamiar się tam wybrać! To nie jest szlak tylko dla cyrkowców! no i kominiarzy,jak wcześniej sugerowała Hooltayka
-
Marzenko dobrze będzie.
Tylko pamiętaj żeby małżonek nie zakładał białego garnituru i szpilek (to tak a propos wcześniejszych komentarzy) -
no pomału tworzy nam się profil niepożądanego w tym miejscu turysty czyli raczej nie powinien to być mężczyzna w białym garniturze i szpilkach...
-
kto pójdzie jak szlak przykazał po drabince to w tym miejscu powinno mu się udać 'na sucho' ale jakby ktoś chciał to i 'na mokro' by się dało
-
Hooltayko coś mi się wydaje że możesz być odosobniona w swoim przekonaniu, raczej wszyscy robią wszystko żeby nie spaść...