Ocenione komentarze użytkownika smyk_bajka, strona 2

Przejdź do głównej strony użytkownika smyk_bajka

  1. smyk_bajka
    smyk_bajka (03.12.2013 22:04)
    O! żesz... no, ulotniły się... pewnie nie same z siebie, ale ich nie ma...
    Nie ma także komentarzy w innych naszych podróżach...
    więc ulotniły się grupowo, zespołowo... Dywersja czy wypadek?...
    Nie chce się wnikać... Dziękujemy Ci, Olgo, za zwrócenie naszej uwagi
    na ten 'wypadek'

    :-( . . . . . . . . )-:
  2. smyk_bajka
    smyk_bajka (09.08.2013 18:52)
    Piękna podróż, świetnie opisana i interesująco ilustrowana. Pozazdrościć Wam tylko możemy :)
  3. smyk_bajka
    smyk_bajka (09.08.2013 18:22)
    ;) Bajka
  4. smyk_bajka
    smyk_bajka (09.08.2013 18:21)
    Przepiękne ujęcie
  5. smyk_bajka
    smyk_bajka (22.07.2013 19:08)
    Fajna, barwna relacja,
    podobnie jak same spotkania poety z jego miastem,
    spotkania czytelników starszych i młodszych
    z 'ucieleśnioną' bohaterką najbardziej chyba popularnego wiersza
    (spore fragmenty pamiętamy do dziś /bez powtarzania/)

    ...a Łódź, dojrzewające dopiero miasto (w tym sensie, że takie młode)
    nabiera krasy i chyba coraz bardziej daje się lubić
    (nie tylko łodzianom, a przy- i przejezdnym gościom także)
  6. smyk_bajka
    smyk_bajka (09.07.2013 0:00)
    Chyba tutejsza, ale z pewnością odmieniec
  7. smyk_bajka
    smyk_bajka (08.07.2013 23:58)
    hmm... ja tam dostrzegam jakieś kropelki w szklanym opakowaniu (z korkiem) - pewnikiem na zaostrzenie apetytu ;-)
  8. smyk_bajka
    smyk_bajka (07.07.2013 20:48)
    samo zdrowie ...i przyjemność
  9. smyk_bajka
    smyk_bajka (07.07.2013 20:47)
    oj, chyba nie - w tej łódce są raczej realiści
  10. smyk_bajka
    smyk_bajka (30.09.2012 19:33)
    :))
    Samo wylogowywanie użytkownika w czasie wysyłania napisanej wiadomości
    i wyświetlanie przyjętej wiadomości po kwadransie (!) - po trzykrotnej powtórce
    wpisu świadczy dosadnie o technicznej ruinie Kolumbera i znakomicie zniechęca
    do pisania.

    Kuniu, nie musisz pić, nie mam doświadczeń kolumberskich w kilkunastominutowym
    oczekiwaniu na ukazanie się wpisu i nie chcę ich więcej doświadczać.
    Poza tym masz sporo racji...

    Wszystkim użytkownikom oczekującym naprawy życzę cierpliwości,
    no i żeby tej cierpliwości nie trzeba było zbyt wiele...

    Rangi byłyby niemniej motywujące od punktów, a ich wydźwięk miałby zabarwienie
    mniej 'sportowe'. Do wprowadzenia - bezproblemowe, jednak wydaje mi się,
    że zielone plusiki pojawiające się przy podróżach i przy poszczególnych zdjęciach
    wyraziście mówią o zainteresowaniu czytelników podróżą/zdjęciem.
    Smyk