Ocenione komentarze użytkownika kubdu, strona 343
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
Złota myśl. Zanotowałam - z mocnym postanowieniem do stosowania w życiu codziennym.
-
:-))) Wreszcie na wsi spokój zapanuje, bo żeby tak z zadartą stać ..., ech wstyd.
-
No, nie dziwota. W końcu Piraci to kulturalni dżentelmeni.
-
A skoczkowie za kubusie też poprzebierani ?
-
Liczę na zdjęcie kubusiowego radzieckiego złomu.
-
Kuniu, jak widzę dosłownie temat potraktował ... ale trzeba przyznać, że zabrzmi to jak należy. Od dziś pozwalam się wyzywać i obrażać po włosku do woli, ale żeby brzmiało jeszcze lepiej nie zapominajcie o eeeeeeeee.
-
Czy ktoś wyobraża sobie Kunia leżącego wśród otoczaków na plaży i prażącego się w słońcu. To taka sama abstrakcja jak spóźnialski otoczak. Nawet gdy flauta on pokładu nie opuszcza.
-
Masz rację Kuniu, to sposób najlepszy sposób na życie - jak coś przeszkadza to trzeba się te pozbyć. Pożycz szabelkę to powycinam to i owo.
-
Proszę, najlepiej zorientowana osoba. Najpierw podpuszcza, potem haki na nas zbiera.
W moim przypadku należy zerwać z przyrodzonymi przypadłościami, bo widział kto, żeby księgowa interes jakiś dochodowy zrobiła poza wałkami z kasą albo kradzieżą z konta. Co innego angielskie radio z dużym zapleczem medialnym, albo angielskie zaplecze medialne z dużym radiem, byle nie chorym.
-
Kuniu, podmianka była, ale na stanowiskach, ale mogłoby się okazać, że waćpani to z ojca kiepa faktycznie była, a służka błękitnokrwistą się okazała. Wtedy i armaty zagrzmią.
A teraz powiedz, skąd tu się czołgi wzięły.
-
Złota myśl. Zanotowałam - z mocnym postanowieniem do stosowania w życiu codziennym.
-
:-))) Wreszcie na wsi spokój zapanuje, bo żeby tak z zadartą stać ..., ech wstyd.
-
No, nie dziwota. W końcu Piraci to kulturalni dżentelmeni.
-
A skoczkowie za kubusie też poprzebierani ?
-
Liczę na zdjęcie kubusiowego radzieckiego złomu.
-
Kuniu, jak widzę dosłownie temat potraktował ... ale trzeba przyznać, że zabrzmi to jak należy. Od dziś pozwalam się wyzywać i obrażać po włosku do woli, ale żeby brzmiało jeszcze lepiej nie zapominajcie o eeeeeeeee.
-
Czy ktoś wyobraża sobie Kunia leżącego wśród otoczaków na plaży i prażącego się w słońcu. To taka sama abstrakcja jak spóźnialski otoczak. Nawet gdy flauta on pokładu nie opuszcza.
-
Masz rację Kuniu, to sposób najlepszy sposób na życie - jak coś przeszkadza to trzeba się te pozbyć. Pożycz szabelkę to powycinam to i owo.
-
Proszę, najlepiej zorientowana osoba. Najpierw podpuszcza, potem haki na nas zbiera.
W moim przypadku należy zerwać z przyrodzonymi przypadłościami, bo widział kto, żeby księgowa interes jakiś dochodowy zrobiła poza wałkami z kasą albo kradzieżą z konta. Co innego angielskie radio z dużym zapleczem medialnym, albo angielskie zaplecze medialne z dużym radiem, byle nie chorym. -
Kuniu, podmianka była, ale na stanowiskach, ale mogłoby się okazać, że waćpani to z ojca kiepa faktycznie była, a służka błękitnokrwistą się okazała. Wtedy i armaty zagrzmią.
A teraz powiedz, skąd tu się czołgi wzięły.