Ocenione komentarze użytkownika kubdu, strona 325
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
W bezwietrznym momencie wyglądała jak mleczna galaretka.
-
No to muszę awatarka zmienić na jakiś wyszczerzony, żebyś widział, że i moja micha ucieszona !!
-
Mistrzu, daj Ci, Boże, dużo zdrówka w Nowym Roku, żebyś nam jak zawsze relacje i po i przed i w trakcie sezonu z okolicy na bieżąco przekazywał.
-
Jak pięknie na I stronie kolumbera ! A przy okazji... nadrabiam zaległości. Ale wstyd.
-
Upewniam się, czy plusowałam. Uff ! Ale dalej mi nogi podcina. Aaaaa
-
Wierzę Ci. To mi doda energii i zdeterminuje.
-
Ale jetseś - ciągle sprawdzasz, czy czytam. Czytam.
-
Sławannko ! Szefa ubić, albo pracę zmienić - to wszystko się wtedy da połączyć. Obie rzeczy jednak ryzykowne. Dziękuję za pierwszą radę i ... chyba będę prosić o więcej. Na razie trawię pierwsze wiadomości, dzięki Tobie. W zakładkach już tkwi http://www.montebianco.com/ - A tak na dobry początek. A roboty mam co nie miara.
-
To się boję, bo tchu mi brakuje jak siedzę na wysokości 177 m n.p.m. i patrzę na ten widok.
-
I już wiem, że wszystko się udało. I cieszę się, bo mogę spijać śmietankę.
-
W bezwietrznym momencie wyglądała jak mleczna galaretka.
-
No to muszę awatarka zmienić na jakiś wyszczerzony, żebyś widział, że i moja micha ucieszona !!
-
Mistrzu, daj Ci, Boże, dużo zdrówka w Nowym Roku, żebyś nam jak zawsze relacje i po i przed i w trakcie sezonu z okolicy na bieżąco przekazywał.
-
Jak pięknie na I stronie kolumbera ! A przy okazji... nadrabiam zaległości. Ale wstyd.
-
Upewniam się, czy plusowałam. Uff ! Ale dalej mi nogi podcina. Aaaaa
-
Wierzę Ci. To mi doda energii i zdeterminuje.
-
Ale jetseś - ciągle sprawdzasz, czy czytam. Czytam.
-
Sławannko ! Szefa ubić, albo pracę zmienić - to wszystko się wtedy da połączyć. Obie rzeczy jednak ryzykowne. Dziękuję za pierwszą radę i ... chyba będę prosić o więcej. Na razie trawię pierwsze wiadomości, dzięki Tobie. W zakładkach już tkwi http://www.montebianco.com/ - A tak na dobry początek. A roboty mam co nie miara.
-
To się boję, bo tchu mi brakuje jak siedzę na wysokości 177 m n.p.m. i patrzę na ten widok.
-
I już wiem, że wszystko się udało. I cieszę się, bo mogę spijać śmietankę.