Ocenione komentarze użytkownika kubdu, strona 227

I paczka fajek w trakcie wymiany poglądów. Czy to aby mi na zdrowie wyjdzie ? (sorry, ale mam moherowa dzwoni i z trudem się skupiam).

I to jest sprawy sedno, że nie jest mi wszystko jedno ... stąd te wypieki na mojej metalowej twarzy.

To od nacisku ... tak mi się porobiło. I trafiło akurat do prostego człowieka.

Ja mam, ale dziś przestał produkować enzymy. Czy to przez to że wstałam właściwą nogą, czy lewą nogą, bo nie pamiętam która na podłodze wylądowała pierwsza.

Odważna teoria. Nie wchodzę. Trochę pokory nikomu jeszcze nie zaszkodziło. *
* wyłączając przed szefem

Taki komplement, że ,nie daj Boże , do kubdziaka zfieszować zacznę. A dopiero co za piotrowanie zbierałam. A i w pracy podglądacze zazdrośnie łypią. Oj, ja nieszczęśliwa ! Co ja pocznę ?

Może zatem i ja pokłonić się powinnam skoro jeszcze mnie nie trafił, a nie raz prowokować mi się zdarzało.

Toż Jan się sam prosi o uderzenie z nieba. W jego objęciach niebezpiecznie może być.

Postaraj się ? ! Takżeś mnie Zfiesz sponiewierał i sponiewieraną na Podlasie ciągniesz. ;) Aż mi beret się przekrzywił. I Jeszcze o zabijaniu najgorszym autentyczności kazania prawisz. Masz tu kubdu 100 % ałtentyk z certyfikatem, a Ty takie rzeczy.

Ale zgrzyt na cmentarzu. Oj, kubdu. Nie tutaj, nie tutaj. Tutaj głowę pochyl.