Otrzymane komentarze dla użytkownika tiira, strona 4
Przejdź do głównej strony użytkownika tiira
-
Wiele relacji udało mi się przejrzeć a każde jest zupełnie inne mimo tych samych obiektów. Obiekty widziane z Twojej perspektywy nie mniej przyprawiają o dreszcze. Relacja i opis fantastyczny. Mogę tylko podziękować za relację ale nie chciałbym tam być. Gratuluje odwagi i pozdrawiam ciepło.
-
Masakra! Pozdrawiam.
-
Dlaczego to takie zniszczone? Pozdrawiam.
-
To fakt, sala muzyczna niewątpliwie. Pozdrawiam.
-
Nu pagadzij zajac. Faje bajki. Pozdrawiam.
-
Jeszcze świetne ale czas biegnie. Pozdrawiam.
-
W " trupa " już wgryzają się drzewa. Przerażający widok. Pozdrawiam.
-
+++++++++++. Pozdrawiam
-
oj lubię klimaty porzuconych miast - z jednej strony są trochę upiorne, a z drugiej pokrzepiające jest to, że przyroda tak szybko tam wraca
-
Masz pewnie rację.Moja uwaga wynikła z tego,że jestem generalnie przeciwny wszelkim obcojęzycznym wtrętom ,gdy są możliwe polskie odpowiedniki.Rażą mnie te zwłaszcza te wszystkie "village",prawie całe podpisy po angielsku lub nazwy krajów w niepolskiej formie.W tym wypadku wiem ,że zatoka jest może nie najszczęśliwsza,ale przyznasz ,że ta "boka" niezbyt pasuej w zastosowanej składni.Jednak sądzę ,że zatoka jest najwłaściwsza.A miejsce jest rzeczywiście fascynujące,ale od norweskich firdów jednak się różni charakterem.Pozdrawiam
-
Wiele relacji udało mi się przejrzeć a każde jest zupełnie inne mimo tych samych obiektów. Obiekty widziane z Twojej perspektywy nie mniej przyprawiają o dreszcze. Relacja i opis fantastyczny. Mogę tylko podziękować za relację ale nie chciałbym tam być. Gratuluje odwagi i pozdrawiam ciepło.
-
Masakra! Pozdrawiam.
-
Dlaczego to takie zniszczone? Pozdrawiam.
-
To fakt, sala muzyczna niewątpliwie. Pozdrawiam.
-
Nu pagadzij zajac. Faje bajki. Pozdrawiam.
-
Jeszcze świetne ale czas biegnie. Pozdrawiam.
-
W " trupa " już wgryzają się drzewa. Przerażający widok. Pozdrawiam.
-
+++++++++++. Pozdrawiam
-
oj lubię klimaty porzuconych miast - z jednej strony są trochę upiorne, a z drugiej pokrzepiające jest to, że przyroda tak szybko tam wraca
-
Masz pewnie rację.Moja uwaga wynikła z tego,że jestem generalnie przeciwny wszelkim obcojęzycznym wtrętom ,gdy są możliwe polskie odpowiedniki.Rażą mnie te zwłaszcza te wszystkie "village",prawie całe podpisy po angielsku lub nazwy krajów w niepolskiej formie.W tym wypadku wiem ,że zatoka jest może nie najszczęśliwsza,ale przyznasz ,że ta "boka" niezbyt pasuej w zastosowanej składni.Jednak sądzę ,że zatoka jest najwłaściwsza.A miejsce jest rzeczywiście fascynujące,ale od norweskich firdów jednak się różni charakterem.Pozdrawiam