Otrzymane komentarze dla użytkownika lanka, strona 170

wow, to zazdroszczę! Ciekawie spędzasz czas, a ja tu swoimi komentarzami i podróżą na kolumberze odciągam cię od piękna hiszpańskiej przyrody, języka i kuchni:)

też nigdy na Sycylii nie byłem, podobnie jak w Andaluzji:) Ale oba regiony mają podobne arabskie dziedzictwo, które nie zostało odrzucone, ale świetnie przyjęło się i wymieszało z innymi kulturami, tworząc ciekawy miks kulturowy, widoczny nie tylko w zabytkach, ale też i w kuchni, zwyczajach, świętach itd.

dopiero w tym roku na rynku dowiedzialam sie (wiec teraz rozumiem obrazek) ze najlepsza szynka jest ze swin karmionych zoledziami. Kupilam 2 PLASTERKI takiej szynki, zaplacilam 7 euro, i ten smak ''to se nie powrati''

dowiedzialam sie, ze tradycja przetrwala. jak maja wazne uroczystosci, swieto (np narodziny dziecka, rocznica dziadkow) to zamawiaja taki prezent z wlasna trescia i obrazkiem.

:)

w ogole przezywam coraz wiekszy szok kulturowy, my jako narod jestesmy goscinni i otwarci, ale teraz jestem na wsi prywatnie i kazdy wita sie ze mna od raz cmok cmok 2x, jakies wspolne kolacje, wypady nad morze, wino i spiew doslownie. sasiedzi , znajomi, rodzina, przyjaciele. wieczorami jak upal zelzy

cos w tym musi byc:)

ja go uwielbiam jest z boku i nie wszyscy go widza

niestety w tym roku bylismy po raz trzeci, moge powiedziec, ze z roku na rok jest gorzej.
osobiscie jestem zalamana. walczymy o znizki i darmowe wejscia juz od grudnia, zeby w maju przezywac ,po co;
w tym roku nawet trzeba bylo spacerowac z nimi po Alhambrze, poniewaz czas wolny , to siedzenie w jednym miejscu i czekanie na zbiorke

koresponduje na raty, bo siedze na pustkowiu w jakiejs wsi hiszpanskiej i ucze sie hiszpanskiego,
musze pomagac w gospodarstwie. jest dziki upal i paelle robimy na ognisku w ten upal.ale damy rade :)