Otrzymane komentarze dla użytkownika lanka, strona 168

coś pięknego!

dzięki za zbliżenie, uwielbiam detale architektoniczne:)

Arabowie wiedzieli jak budować (w końcu przybyli z terenów pustynnych) aby nie było w środku ciepło, ale za to czuć było kojący chłodek:) Europejczycy później dopiero od nich się tego uczyli:)

ja uwielbiam sztukę sakralną islamu, dlatego musze kiedyś pojechać do Granady i ujrzeć wspaniałości Alhambry na własne oczy:) Piękna koronkowa robota! Tyle tu detali, bogactwa wzorów, a to tylko i wyłącznie motywy roślinne i cytaty z Koranu, bez żadnych motywów ludzkich, które Koran zakazuje ukazywać:) To jest dopiero sztuka! Ale dzięki twojemu tekstowi jak i z tego co czytałem i oglądałem z innych relacji, to Alhambrę, ogrody Generalife i twierdzę Albaicin, czyli wszystkie trzy miejsca wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO trzeba w całości ujrzeć jednego dnia bez innych miejsc:) Tylko wtedy będzie można na spokojnie pozwiedzać wszystkie zakątki i nacieszyć się tymi miejscami:) Ja podobnie zrobiłem będąc w Stambule, gdy cały dzień byłem w Pałacu Sułtanów na Złotym Rogu. Tak olbrzymi obszar pałacowy wśród wielu ogrodów potrafi w całości zająć zwiedzanie w jeden dzień. Ale dzięki temu można w pełni docenić jego piękno! Dlatego ze zgrozą patrzę na oferty biur podróży, które wciskają go do wielu innych miejsc na planie zwiedzania Stambułu...

widziałem to samo, bo w tym samym czasie byłaś co rodos13 w jej relacji z z Andaluzji:
http://kolumber.pl/g/143246-Andaluzja%202011
Fajne są te zadaszenia ulic, ale szkoda, że nie pomyślano, aby zrobić je szersze, aby także chroniły ludzi na chodnikach...

a może po prostu azulejo:) Tak czy siak są fantastyczne:) Pięknie potrafią udekorować chyba wszystko:) Co by było jakby w polskich blokach obłożyć nimi klatki?:) Byłoby na pewno bardziej kolorowo i sympatyczniej, ale czy by przetrwały...

oo ciekawe to:) Można niczym w McDrive podjechać autem, zerwać pomarańcze i zajadać się nią:) Przydatne np. podczas stania w korkach:)

bębenki prawie do sufitu:)

na orientalne produkty zawsze będzie popyt w Europie:) Fajne miejsce znalazłaś, i co ciekawe mało ludzi na tym bazarze jest, więc spokojnie można zrobić zakupy:)

niema to jak wpierw Arabów wygonić z półwyspu Iberyjskiego, a teraz na nich zbijać interes;)