Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 844
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
dino... cheers mate:-)
-
a to tylko zatoka!!!
-
co ja będę gadał:-) sprawdź co przegapiłeś (i ja w większości też:-) http://www.cardiffbay.co.uk/attractions.html
-
o! długo by wymieniać:-) ale cardif bay w pierwszej kolejności. zamek też spoko, milenium stadium widziany od strony rzeki taff, centrum... chiński buffet "china china" przy st. mary street:-) a oferta kulturalna!!!! masakra!! :-)
-
poszukam... podrobię... zastanowię się czy warto:-) a może lepiej poczekać?:-)
-
widziałem wredna małpo:-P
-
czesc zfieszu, wlasnie sobie rzucilam komentarz na Twoj temat po Hawana:) informuje czym predzej bo znow mnie bedziesz podejrzewal o "gadanie za plecami":)))
-
ja czasem ostrzę, a czasem nie... to zależy. bo jeśli fota jest dość szczegółowa, to po ostrzeniu straszne piksele wyłażą.
co do pogody... zgadzam się! gorzej kiedy przez dwa miesiace masz chmury tak niskie, że możesz je grabiami czesać:-( (kilka dni temu byłem w cardiff... po raz pierwszy, mimo, ze to rzut beretem. zakochałem sie od razu, ale jak obejrzałem fotki, to sie załamałem... masakra. z kolejną wizytą poczekam na lepszą pogodę:-)
-
thx edith:-)
-
dzięki:-) nie uwierzysz, ale to zdjęcie robione było na automacie (jak zresztą wszystkie moje) i nie było absolutnie "podrabiane" w żadnym programie. więc w zasadzie podziękowania należą się angielskiej pogodzie:-)
szkoda tylko, ze po kompresji trochę sie rozmazało...
-
dino... cheers mate:-)
-
a to tylko zatoka!!!
-
co ja będę gadał:-) sprawdź co przegapiłeś (i ja w większości też:-) http://www.cardiffbay.co.uk/attractions.html
-
o! długo by wymieniać:-) ale cardif bay w pierwszej kolejności. zamek też spoko, milenium stadium widziany od strony rzeki taff, centrum... chiński buffet "china china" przy st. mary street:-) a oferta kulturalna!!!! masakra!! :-)
-
poszukam... podrobię... zastanowię się czy warto:-) a może lepiej poczekać?:-)
-
widziałem wredna małpo:-P
-
czesc zfieszu, wlasnie sobie rzucilam komentarz na Twoj temat po Hawana:) informuje czym predzej bo znow mnie bedziesz podejrzewal o "gadanie za plecami":)))
-
ja czasem ostrzę, a czasem nie... to zależy. bo jeśli fota jest dość szczegółowa, to po ostrzeniu straszne piksele wyłażą.
co do pogody... zgadzam się! gorzej kiedy przez dwa miesiace masz chmury tak niskie, że możesz je grabiami czesać:-( (kilka dni temu byłem w cardiff... po raz pierwszy, mimo, ze to rzut beretem. zakochałem sie od razu, ale jak obejrzałem fotki, to sie załamałem... masakra. z kolejną wizytą poczekam na lepszą pogodę:-) -
thx edith:-)
-
dzięki:-) nie uwierzysz, ale to zdjęcie robione było na automacie (jak zresztą wszystkie moje) i nie było absolutnie "podrabiane" w żadnym programie. więc w zasadzie podziękowania należą się angielskiej pogodzie:-)
szkoda tylko, ze po kompresji trochę sie rozmazało...