Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 760

Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz

  1. dino
    dino (05.06.2009 10:58)
    zfiesz - dzięki za wspólne podróżowanie na Florydzie - widzisz było już tak blisko do Kuby - tylko, że droga jest raczej nie w tym kierunku, a przeciwnym....

    jeszcze się tam wybiorę.... :)
  2. zfiesz
    zfiesz (04.06.2009 23:11)
    duże miasto? hmmm...czy myślimy o tych samych krynkach?;-) btw... kolumberowa mapka znów zawiodła i zamiast nad granicą, gdzie w rzeczywistości leżą, umiejscowiła je gdzieś "w głębi lądu"...
  3. tusiaiwojtek
    tusiaiwojtek (04.06.2009 23:08)
    Och, jak mi się zrobiło nostalgicznie... Moja prababcia urodziła się w Krynkach. Wtedy to była nobilitacja- Krynki duże miasto, nie to co jakieś wsie pobliskie....
  4. zfiesz
    zfiesz (04.06.2009 23:06)
    drohiczyn, tykocin i jeszcze kilka innych miejsc mam nadzieję odwiedzić następnym razem. a że właśnie obejrzałem, po raz nie-wiem-który "u pana boga za piecem", na listę wpadły sokółka i królowy most (choć to z innej strony)
  5. arnold.layne
    arnold.layne (04.06.2009 23:02)
    Fakt, rozbestwiłem się ponad miarę ;-). Ale, na swoje usprawiedliwienie dodam, że rodzina mojej żony z tamtych stron pochodzi, z okolic Drohiczyna konkretnie. Czy można było tak ciekawą podróż zignorowac? Na pewno nie :-)))
  6. zfiesz
    zfiesz (04.06.2009 22:46)
    fakt... z wołodyjowskim to mój błąd. problemy z czytaniem, ze zrozumieniem. poprawię, jak znajdę chwilkę. wielkie dzięki - ciesze się, że tak dokładnie czytasz! poważnie:-)

    i wielkie, zbiorcze dzięki dla wszystkich plusujących!:-)
  7. zfiesz
    zfiesz (04.06.2009 22:41)
    a grzechu, owszem, był. ale trzymał się prosto. i trochę nie w smak mu było, że komunia bezalkoholowa;-)
  8. zfiesz
    zfiesz (04.06.2009 22:40)
    z tego co wiem, to te piękne okoliczności przyrody... i niepowtarzalne... braciszkowie mocno zdewastowali. co dziwiło nawet ówczesnych możnych panów...
  9. zfiesz
    zfiesz (04.06.2009 22:38)
    piotrze... gdyby nie fakt, że obuwie nie było wodoodporne, pewnie bym wlazł. ja z tych co to eleganccy dopiero pod groźbą kary są;-)
  10. zfiesz
    zfiesz (04.06.2009 22:37)
    on po prostu kątem-pluje;-) a jak tak na niego patrzę, to się zastanawiam, czy przypadkiem w tych słuchawkach jakiegoś system of a down sobie nie podsłuchuje;-)