Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 119
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
Ciekawe, czy ci sędziowie wydawali orzeczenia po raczeniu się ciderkiem?
-
Zfiesz, wzruszona strasznie jestem, czego ani słowami, ani krokami i kreskami wyrazić nie umiem. Z humorem może i jeszcze nie najgorzej, ale -15 mnie nie tyle dołuje, co totalnie spowalnia. I łeb mi się kiwa zaraz po obiadku, a o 8.00 spada, więc wciąż mi czasu brakuje. Przebiśniegów w drodze do pracy raczej nie spotkam, choć nie raz ich z łopatą do odśnieżania szukałam. Ale pocieszające jest to, że gdy otwieram oczy ... jest już jasno, a i śpiew ptaków czasem już słychać. Dziękuję Ci. Obiecuję bardziej babsko zmobilizować.
-
Tym razem zamiast zfieszowego "morza faktów" - "morze wrażeń" - też się fajnie czyta :) Jeszcze nie byłam w Stambule, ale jak będe jechała, na bank wrócę tu po inspirację ;)
-
ooohhh... a już miałem iść spać... ;P
-
Hello, Zfiesz! :D Kopę lat! :D
-
dzięki za odwiedziny i plusy
-
Hej :) Żuławy i okolice dawno chodziły mi po głowie, ale zawsze odkładaliśmy je na później, zazwyczaj na korzyść wschodu i cerkwi. Pewnie w maju wylądujemy na południu.Twój przewodnik chętnie bym przejrzała, bo może udałoby się przegadać resztę i namówić na kolejny wypad. Jednak i ja na pierwszym miejscu stawiam wschód:)
-
Od razu zrobiło mi się cieplej :-). No to udanego "terenowania". Pozdro
-
Dziękuję za weneckiego plusa :)
-
jak nostalgicznie! piotrze!:-)
-
Ciekawe, czy ci sędziowie wydawali orzeczenia po raczeniu się ciderkiem?
-
Zfiesz, wzruszona strasznie jestem, czego ani słowami, ani krokami i kreskami wyrazić nie umiem. Z humorem może i jeszcze nie najgorzej, ale -15 mnie nie tyle dołuje, co totalnie spowalnia. I łeb mi się kiwa zaraz po obiadku, a o 8.00 spada, więc wciąż mi czasu brakuje. Przebiśniegów w drodze do pracy raczej nie spotkam, choć nie raz ich z łopatą do odśnieżania szukałam. Ale pocieszające jest to, że gdy otwieram oczy ... jest już jasno, a i śpiew ptaków czasem już słychać. Dziękuję Ci. Obiecuję bardziej babsko zmobilizować.
-
Tym razem zamiast zfieszowego "morza faktów" - "morze wrażeń" - też się fajnie czyta :) Jeszcze nie byłam w Stambule, ale jak będe jechała, na bank wrócę tu po inspirację ;)
-
ooohhh... a już miałem iść spać... ;P
-
Hello, Zfiesz! :D Kopę lat! :D
-
dzięki za odwiedziny i plusy
-
Hej :) Żuławy i okolice dawno chodziły mi po głowie, ale zawsze odkładaliśmy je na później, zazwyczaj na korzyść wschodu i cerkwi. Pewnie w maju wylądujemy na południu.Twój przewodnik chętnie bym przejrzała, bo może udałoby się przegadać resztę i namówić na kolejny wypad. Jednak i ja na pierwszym miejscu stawiam wschód:)
-
Od razu zrobiło mi się cieplej :-). No to udanego "terenowania". Pozdro
-
Dziękuję za weneckiego plusa :)
-
jak nostalgicznie! piotrze!:-)