Otrzymane komentarze dla użytkownika sszperacz, strona 39
Przejdź do głównej strony użytkownika sszperacz
-
-
...i SOK-iści nie pogonili Cię za łażenie po torach...?
:P
-
yy.. hmm.. ten, no... nie no, jasne! :)
-
Oczywiście że odp. b) :) Prawdziwy żołnierz Wehrmachtu (tak właśnie się to pisało :) ) nie jeździłby na polskich numerach :)
W Mławie dwa razy w roku (bynajmniej w 2010 tak było) pojawiali się przebierańcy w cywilnych i militarnych ubraniach i osprzęcie z okresu przed- i wojennego. Raz - rekonstrukcja bitwy pod Mławą (oj, we wrześniu sporo się tu działo), drugi - jakiś piknik militarny. Ostatnio nawet nalot był w Mławie :D Niestety nie zdążyłem się zebrać i dojść na miejsce. Więc i ze zdjęć nici.
...czarno-białe zdjęcie natomiast pasuje idealnie! :)))
..aż nabrałem ochoty na obejrzenie "Czterech pancernych i psa", "Jak rozpętałem II wojnę światową", "Stawka większa niż życie" :)
-
Hmmm... "Łubowice, wieś między Raciborzem a Polską"..? ;D
-
:D o właśnie! takie fotosentymenty uwielbiam :))))) :D
Mielno... Emdżej się jeszcze nie wypowiadał?
-
:D
-
Tobie również najlepsiejsze życzenia :)
-
Bartku, dziękuję za punkty i za pomoc. Na razie spróbuję coś "pokombinować" i dam znać, jeśli mi coś nie wyjdzie. Pozdrawiam Ps. Dziękuję za punkty
-
Akurat nie chodziło mi o bądź co bądź także "4 litery", ale o coś innego......W jakimś przewodniku przeczytałem o "Mietku", a tydzień wcześniej, była firma posłała mnie w trasę do Świdnicy, a że jestem człowiekiem ciekawym świata i spostrzegawczym, stąd ponownie się zjawiłem w Świdnicy. Podczas podróży służbowej nijak było tam zahaczyć, bo to nie po drodze, ale zawsze można przyjechać prywatnie. Chelsea: ilekroć pojawiasz się z tą "śmiejącą się" ikoną, zawsze mam wrażenie, że przez ten uśmiech rozumiesz moje komentarze. Zaraz, zaraz, "za dużo sobie nie myśl", jestem normalnym facetem. Pozdrawiam
-
...i SOK-iści nie pogonili Cię za łażenie po torach...?
:P -
yy.. hmm.. ten, no... nie no, jasne! :)
-
Oczywiście że odp. b) :) Prawdziwy żołnierz Wehrmachtu (tak właśnie się to pisało :) ) nie jeździłby na polskich numerach :)
W Mławie dwa razy w roku (bynajmniej w 2010 tak było) pojawiali się przebierańcy w cywilnych i militarnych ubraniach i osprzęcie z okresu przed- i wojennego. Raz - rekonstrukcja bitwy pod Mławą (oj, we wrześniu sporo się tu działo), drugi - jakiś piknik militarny. Ostatnio nawet nalot był w Mławie :D Niestety nie zdążyłem się zebrać i dojść na miejsce. Więc i ze zdjęć nici.
...czarno-białe zdjęcie natomiast pasuje idealnie! :)))
..aż nabrałem ochoty na obejrzenie "Czterech pancernych i psa", "Jak rozpętałem II wojnę światową", "Stawka większa niż życie" :) -
Hmmm... "Łubowice, wieś między Raciborzem a Polską"..? ;D
-
:D o właśnie! takie fotosentymenty uwielbiam :))))) :D
Mielno... Emdżej się jeszcze nie wypowiadał? -
:D
-
Tobie również najlepsiejsze życzenia :)
-
Bartku, dziękuję za punkty i za pomoc. Na razie spróbuję coś "pokombinować" i dam znać, jeśli mi coś nie wyjdzie. Pozdrawiam Ps. Dziękuję za punkty
-
Akurat nie chodziło mi o bądź co bądź także "4 litery", ale o coś innego......W jakimś przewodniku przeczytałem o "Mietku", a tydzień wcześniej, była firma posłała mnie w trasę do Świdnicy, a że jestem człowiekiem ciekawym świata i spostrzegawczym, stąd ponownie się zjawiłem w Świdnicy. Podczas podróży służbowej nijak było tam zahaczyć, bo to nie po drodze, ale zawsze można przyjechać prywatnie. Chelsea: ilekroć pojawiasz się z tą "śmiejącą się" ikoną, zawsze mam wrażenie, że przez ten uśmiech rozumiesz moje komentarze. Zaraz, zaraz, "za dużo sobie nie myśl", jestem normalnym facetem. Pozdrawiam
hmm.. przed moim ślepym okiem nawet w cieniu nie ukryło się to, co tam widać ;P