Otrzymane komentarze dla użytkownika sangha, strona 17
Przejdź do głównej strony użytkownika sangha
-
Dziękuję bardzo za wizytę, pozytywne komentarze i plusiki do mojej ostatniej publikacji z Mongolii:) Cieszę się, że nadal gościsz w moich galeriach:) Jak już się unormuje sytuacja na kolumberze i zacznie on szybciej działać, to wrzucę kolejną publikację z Mongolii:) Pozdrawiam tymczasem serdecznie!
-
Lidia,
serdecznie dziękuję za wizytę i plusy. Cieszę się, że podobały Ci się zdjęcia.
Kreta jest bardzo ładnym miejscem i wartą ją odwiedzić.
Pozdrawiam
Ania
-
Bardzo dziękuję...za wizytę w Szwajcarii...
-
Lidio, serdecznie dziękuję za skorzystanie z zaproszenia i bogatą wizytę w pierwszej z cyklu galerii mongolskich:) Dziękuję Ci za masę plusów i wiele ciekawych i miłych komentarzy:) W pierwszej galerii przedstawiłem miasto, w drugiej zaś będą sami ludzie, w trzeciej zaś natura, czyli krajobrazy konie. A co w kolejnych? Na razie nie zdradzę, ale już teraz zapraszam i polecam! Pozdrawiam serdecznie!
-
Lidio, dziekuje za mile slowa :-) Ciesze sie bardzo, ze Ci sie moja tworczosc filmowa spodobala. To tylko fragmenty dluzszych calosci. Dawno nic nowego tam nie wkladalem, wiec jest okazja abym uzupelnil nieco swoja youyube'owska kolekcje :-) I oczywiscie zapraszam Cie na dalsze seanse :-)
-
Lidio, dziekuje Ci odpowiedz. Rozumiem warunki :-) Szkoda, ze nie udalo Ci sie zrobic ani jednego zdjecia, skoro juz odbywalas te trase... Ja tez lubie pociagi i jesli to jest mozliwe, to chetnie niektore odcinki przejezdzam wlasnie pociagiem mimo, ze czasami wygodniej lub praktyczniej byloby to zrobic innym srodkiem lokomocji. Do swoich najbardziej najbardziej ciekawych kolejowych doswiadczen zaliczylbym przejazd przez Barranca del Cobre w Meksyku. Mnie sie akurat udalo zrobic troche materialu z tej podrozy. Dla porownania z Twoimi doswiadczeniami zapraszam Cie na krotka projekcje mojego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=NkDQaazXPwY&feature=relmfu
Pozdrowienia :-)
-
Też czytałem o tych komarach, ale tam gdzie byłem, to ich nie było... One są w lecie ale w bardziej odludnych rejonach, dlatego bardziej dokuczają tym, którzy w takie rejony jadą pod namiot. Wtedy jest nieciekawie i trzeba mieć odstraszacze różnego rodzaju. Na początku lipca tłoku nie było, szczerze powiedziawszy liczyłem, że będzie więcej ludzi. Koniec sierpnia to już szybko noc będzie przychodzić, co utrudniać będzie całodniowe wycieczki, a i temperatura mocno spadnie, w porównaniu do tej w ciągu dnia, czyli duże amplitudy mogą być, czyli trochę podobnie, jak mamy teraz we wrześniu w Polsce. Ale faktycznie, to przyszłość, nie ma co planować jeszcze...
-
Czytałam, że od czerwca jest tam sporo komarów.Nie dokuczały Tobie?
Kiedy ja byłam, też było sporo turystów, ale nie w nadmiarze.Była to dla mnie z tego powodu pora ok., bo nie lubię zatłoczonych miejsc.
Spotkałam jednego obywatela USA z Honolulu, który przyjechał tam łowić ryby.Skarżył się, że ryby go ignorują:))
Było tam też trochę Niemców.
Co do ponownego wyjazdu to myślę o końcu sierpnia.Ale to przyszłość.:)
-
Hmm szkoda...Pamiętam, że podrzuciłem ci link do rozkładu wodolotów po Bajkale i faktycznie, od końca maja jest inny rozkład (letni) niż wcześniej. Tak więc zdecydowanie na kolejny raz musisz pojechać w lato, jest zupełnie inaczej wtedy, więcej wszystkich połączeń, lepsza pogoda, zarówno do zdjęć jak i do pieszych wędrówek, więcej ludzi do poznania, bo więcej turystów (rosyjskich oczywiście, bo zagranicznych to tam prawie w ogóle nie widziałem) - klimat wtedy jest tam niczym nad morzem w czasie wakacji:) Wtedy to warto wybrać się do Doliny Tunkińskiej gdy jest fajna pogoda, w góry Chamar Daban czy wiele innych atrakcji. Wtedy też pod namiotem można gdzieś spać. Więcej letnich połączeń autobusowych jest.
-
a ja do Bolszych Kotów nie dotarłam;(. Na przełomie maja i czerwca statki z Irkucka do Bolszych jeszcze nie kursowały.Wypatrywałyśmy chyba z 3 dni, czy jakiś statek nie wypływa z Angary.A miejscowi tyle chcieli za wynajem stateczku, że na nas 3 był to za duży wydatek.
-
Dziękuję bardzo za wizytę, pozytywne komentarze i plusiki do mojej ostatniej publikacji z Mongolii:) Cieszę się, że nadal gościsz w moich galeriach:) Jak już się unormuje sytuacja na kolumberze i zacznie on szybciej działać, to wrzucę kolejną publikację z Mongolii:) Pozdrawiam tymczasem serdecznie!
-
Lidia,
serdecznie dziękuję za wizytę i plusy. Cieszę się, że podobały Ci się zdjęcia.
Kreta jest bardzo ładnym miejscem i wartą ją odwiedzić.
Pozdrawiam
Ania -
Bardzo dziękuję...za wizytę w Szwajcarii...
-
Lidio, serdecznie dziękuję za skorzystanie z zaproszenia i bogatą wizytę w pierwszej z cyklu galerii mongolskich:) Dziękuję Ci za masę plusów i wiele ciekawych i miłych komentarzy:) W pierwszej galerii przedstawiłem miasto, w drugiej zaś będą sami ludzie, w trzeciej zaś natura, czyli krajobrazy konie. A co w kolejnych? Na razie nie zdradzę, ale już teraz zapraszam i polecam! Pozdrawiam serdecznie!
-
Lidio, dziekuje za mile slowa :-) Ciesze sie bardzo, ze Ci sie moja tworczosc filmowa spodobala. To tylko fragmenty dluzszych calosci. Dawno nic nowego tam nie wkladalem, wiec jest okazja abym uzupelnil nieco swoja youyube'owska kolekcje :-) I oczywiscie zapraszam Cie na dalsze seanse :-)
-
Lidio, dziekuje Ci odpowiedz. Rozumiem warunki :-) Szkoda, ze nie udalo Ci sie zrobic ani jednego zdjecia, skoro juz odbywalas te trase... Ja tez lubie pociagi i jesli to jest mozliwe, to chetnie niektore odcinki przejezdzam wlasnie pociagiem mimo, ze czasami wygodniej lub praktyczniej byloby to zrobic innym srodkiem lokomocji. Do swoich najbardziej najbardziej ciekawych kolejowych doswiadczen zaliczylbym przejazd przez Barranca del Cobre w Meksyku. Mnie sie akurat udalo zrobic troche materialu z tej podrozy. Dla porownania z Twoimi doswiadczeniami zapraszam Cie na krotka projekcje mojego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=NkDQaazXPwY&feature=relmfu
Pozdrowienia :-) -
Też czytałem o tych komarach, ale tam gdzie byłem, to ich nie było... One są w lecie ale w bardziej odludnych rejonach, dlatego bardziej dokuczają tym, którzy w takie rejony jadą pod namiot. Wtedy jest nieciekawie i trzeba mieć odstraszacze różnego rodzaju. Na początku lipca tłoku nie było, szczerze powiedziawszy liczyłem, że będzie więcej ludzi. Koniec sierpnia to już szybko noc będzie przychodzić, co utrudniać będzie całodniowe wycieczki, a i temperatura mocno spadnie, w porównaniu do tej w ciągu dnia, czyli duże amplitudy mogą być, czyli trochę podobnie, jak mamy teraz we wrześniu w Polsce. Ale faktycznie, to przyszłość, nie ma co planować jeszcze...
-
Czytałam, że od czerwca jest tam sporo komarów.Nie dokuczały Tobie?
Kiedy ja byłam, też było sporo turystów, ale nie w nadmiarze.Była to dla mnie z tego powodu pora ok., bo nie lubię zatłoczonych miejsc.
Spotkałam jednego obywatela USA z Honolulu, który przyjechał tam łowić ryby.Skarżył się, że ryby go ignorują:))
Było tam też trochę Niemców.
Co do ponownego wyjazdu to myślę o końcu sierpnia.Ale to przyszłość.:) -
Hmm szkoda...Pamiętam, że podrzuciłem ci link do rozkładu wodolotów po Bajkale i faktycznie, od końca maja jest inny rozkład (letni) niż wcześniej. Tak więc zdecydowanie na kolejny raz musisz pojechać w lato, jest zupełnie inaczej wtedy, więcej wszystkich połączeń, lepsza pogoda, zarówno do zdjęć jak i do pieszych wędrówek, więcej ludzi do poznania, bo więcej turystów (rosyjskich oczywiście, bo zagranicznych to tam prawie w ogóle nie widziałem) - klimat wtedy jest tam niczym nad morzem w czasie wakacji:) Wtedy to warto wybrać się do Doliny Tunkińskiej gdy jest fajna pogoda, w góry Chamar Daban czy wiele innych atrakcji. Wtedy też pod namiotem można gdzieś spać. Więcej letnich połączeń autobusowych jest.
-
a ja do Bolszych Kotów nie dotarłam;(. Na przełomie maja i czerwca statki z Irkucka do Bolszych jeszcze nie kursowały.Wypatrywałyśmy chyba z 3 dni, czy jakiś statek nie wypływa z Angary.A miejscowi tyle chcieli za wynajem stateczku, że na nas 3 był to za duży wydatek.