Otrzymane komentarze dla użytkownika adaola, strona 130
Przejdź do głównej strony użytkownika adaola
-
Masz rację:) Wg mnie wszystkie budowle z czerwonej cegły są bardzo klimatyczne:)
-
Miło mi Olgo Halino, to jest dociekliwość ale w pozytywnym sensie. Nie każda fotografia to jest tylko sekundowe spojrzenie. Niektóre ( a jest ich ostatnio dużo ) wymagają dodatkowych informacji by nie pozostawać w tyle. Inne zaś fotografie przyprawiają o senne zmory i tudzież dociekliwość tematyczną. Z drugiej strony chciałbym stać na straży NASZYCH ekspozycji by nikt inny ot tak bez wysiłku się nimi nie afiszował. Pozdrawiam cieplutko.
-
Sławku,dociekliwy jesteś:)
To jest moje zdjęcie i mój profil na tamtym portalu:)
A imiona mam dwa,których używam zamiennie z pewnych względów:)
Powiem szczerze,że jako Halina Olga mam wrogów w necie:( Pozdrawiam!
-
Powiem szczerze,że sama podmiejskim autobusem wybrałam się z Władysławowa (bo rodzinka wolała iść na plażę) i pojechałam zwiedzać Wejherowo. Autobus jechał przez te kaszubskie wsie ponad godzinę,a ja nic nie rozumiałam,o czym gadają siedzący przede mna dwaj Kaszubi:) Do centrum miasta trafiłam zgodnie z zasadą "koniec języka za przewodnika",a potem dostałam mapki w rynku w Punkcie Info Turystycznej. Nie załapałam się na zwiedzanie podobno pieknej makiety w Ratuszu (do godz.15-ej),bo za długo zwiedzałam Kolegiatę w rynku,a potem wstąpiłam na kawę i pyszne ciastka w cukierni w rynku (polecam!:),a potem poszłam w stronę parku (po drodze był piekny Klasztor z kościołem,niestety w remoncie i cały w folii) i tam był ten śliczny pałac,obecnie muzeum (nie miałam czasu na zwiedzanie,niestety).Na koniec została mi Kalwaria za drogą,przy której pracowali drogowcy na hałasujących maszynach).Przeszłam tylko niewielki fragment Kalwarii i kilka kapliczek,bo dzień się kończył, ja samiutka z torebką,lustrzanką i komórką,więc poczułam się trochę nieswojo na obcym terenie,a trzeba było jeszcze wrócić do Władysławowa tym powolnym autobusem. Na dworcu PKS zbierało sie szemrane towarzystwo,jak to u nas,ale zdążyłam przed zachodem:)
-
Olgo, starając się dowiedzieć coś więcej o tej zabudowie trafiłem w necie na tę samą fotografię i zauważyłem, że pod zdjęciem jako właściciel podpisała się jakaś Halina. Ktoś Ci skubnął zdjęcie?
http://www.polskiekrajobrazy.pl/Galerie/2594:Rekowo_Gorne/36320:Rekowo_Gorne._Zabytkowe_budownictwo_kaszubskie_z_poczatku_XXw..html
-
W Wejherowie proszę wstąpić do punktu Inf.Turyst. w rynku w tym drewnianym dużym kiosku. Miła panienka wszystko mi wyjasniła,co zwiedzać oraz dała 3 proste i darmowe mapki (miasta,Kalwarii i parku),które okazały sie bardzo pomocne tam na miejscu oraz potem przy opisie zdjęć i tworzeniu albumu:)
-
Dzięki Sławku.Już tak mam,że lubię się dzielić wiedzą:)Takie skrzywienie zawodowe:)
-
Brawa za pogaduchy.
-
Już jest, faktycznie pięknie.
-
Czasem zastanawiam się skąd bierzecie te nazwy kolorów ale teraz już wiem . Pogłębianiu wiedzy o zabytkach i między innymi kolorach ich fasad służą nam wszelakie portale podróżnicze i nie tylko. Brawo Olgo, że wiedzy nie zatrzymujesz dla siebie.
-
Masz rację:) Wg mnie wszystkie budowle z czerwonej cegły są bardzo klimatyczne:)
-
Miło mi Olgo Halino, to jest dociekliwość ale w pozytywnym sensie. Nie każda fotografia to jest tylko sekundowe spojrzenie. Niektóre ( a jest ich ostatnio dużo ) wymagają dodatkowych informacji by nie pozostawać w tyle. Inne zaś fotografie przyprawiają o senne zmory i tudzież dociekliwość tematyczną. Z drugiej strony chciałbym stać na straży NASZYCH ekspozycji by nikt inny ot tak bez wysiłku się nimi nie afiszował. Pozdrawiam cieplutko.
-
Sławku,dociekliwy jesteś:)
To jest moje zdjęcie i mój profil na tamtym portalu:)
A imiona mam dwa,których używam zamiennie z pewnych względów:)
Powiem szczerze,że jako Halina Olga mam wrogów w necie:( Pozdrawiam! -
Powiem szczerze,że sama podmiejskim autobusem wybrałam się z Władysławowa (bo rodzinka wolała iść na plażę) i pojechałam zwiedzać Wejherowo. Autobus jechał przez te kaszubskie wsie ponad godzinę,a ja nic nie rozumiałam,o czym gadają siedzący przede mna dwaj Kaszubi:) Do centrum miasta trafiłam zgodnie z zasadą "koniec języka za przewodnika",a potem dostałam mapki w rynku w Punkcie Info Turystycznej. Nie załapałam się na zwiedzanie podobno pieknej makiety w Ratuszu (do godz.15-ej),bo za długo zwiedzałam Kolegiatę w rynku,a potem wstąpiłam na kawę i pyszne ciastka w cukierni w rynku (polecam!:),a potem poszłam w stronę parku (po drodze był piekny Klasztor z kościołem,niestety w remoncie i cały w folii) i tam był ten śliczny pałac,obecnie muzeum (nie miałam czasu na zwiedzanie,niestety).Na koniec została mi Kalwaria za drogą,przy której pracowali drogowcy na hałasujących maszynach).Przeszłam tylko niewielki fragment Kalwarii i kilka kapliczek,bo dzień się kończył, ja samiutka z torebką,lustrzanką i komórką,więc poczułam się trochę nieswojo na obcym terenie,a trzeba było jeszcze wrócić do Władysławowa tym powolnym autobusem. Na dworcu PKS zbierało sie szemrane towarzystwo,jak to u nas,ale zdążyłam przed zachodem:)
-
Olgo, starając się dowiedzieć coś więcej o tej zabudowie trafiłem w necie na tę samą fotografię i zauważyłem, że pod zdjęciem jako właściciel podpisała się jakaś Halina. Ktoś Ci skubnął zdjęcie?
http://www.polskiekrajobrazy.pl/Galerie/2594:Rekowo_Gorne/36320:Rekowo_Gorne._Zabytkowe_budownictwo_kaszubskie_z_poczatku_XXw..html -
W Wejherowie proszę wstąpić do punktu Inf.Turyst. w rynku w tym drewnianym dużym kiosku. Miła panienka wszystko mi wyjasniła,co zwiedzać oraz dała 3 proste i darmowe mapki (miasta,Kalwarii i parku),które okazały sie bardzo pomocne tam na miejscu oraz potem przy opisie zdjęć i tworzeniu albumu:)
-
Dzięki Sławku.Już tak mam,że lubię się dzielić wiedzą:)Takie skrzywienie zawodowe:)
-
Brawa za pogaduchy.
-
Już jest, faktycznie pięknie.
-
Czasem zastanawiam się skąd bierzecie te nazwy kolorów ale teraz już wiem . Pogłębianiu wiedzy o zabytkach i między innymi kolorach ich fasad służą nam wszelakie portale podróżnicze i nie tylko. Brawo Olgo, że wiedzy nie zatrzymujesz dla siebie.