Otrzymane komentarze dla użytkownika lmichorowski, strona 1346

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. arnold.layne
    arnold.layne (23.04.2010 22:32)
    Psiakrew, pominąłem za pierwszym razem ;-). Grań Hrubego oddziela Niewcyrkę od Doliny Hlińskiej ;-).
    Popraw się Leszku ;-))
  2. arnold.layne
    arnold.layne (23.04.2010 22:13)
    Do diabła starego ;-), pisałem o tym poniżej. Ot skleroza ;-))
  3. arnold.layne
    arnold.layne (23.04.2010 22:12)
    Pipant z lewej strony to chyba Żabia Lalka, w centralnej części Niżnie Rysy. Rysy "właściwe" zalane słońcem ;-)
  4. arnold.layne
    arnold.layne (23.04.2010 22:09)
    Inacy, krucafuks, inacy ;-)
  5. arnold.layne
    arnold.layne (23.04.2010 22:08)
    "Na Orlej Perci"..
    Z masywem Lodowego w tle...
  6. arnold.layne
    arnold.layne (23.04.2010 22:06)
    Jeszcze raz sobie popatrzę :
  7. siuniek
    siuniek (23.04.2010 11:52)
    Tak wiem, zauważyłam już że Kolumber płata czasami figla jeśli chodzi o lokalizację. I oczywiście nie czepiam się ani trochę że podczepiłeś Kamienny Dwór pod Łapy. Jedynie z powodów, które opisałam wcześniej, liczyłam na zdjęcia (aktualne) z tamtego miejsca. Ale liczę, Leszku, że po następnej Twojej wizycie na Podlasiu dane nam będzie podziwiać fotograficzny plon pobytu. A kto wie, może mnie się uda tam wybrać.
  8. siuniek
    siuniek (21.04.2010 9:41)
    zwrócę tylko uwagę że Łapy to nie Kamienny Dwór (bo to ok. 20 km różnicy). A Łapy to miasto, którego historia datowana jest na XIII w. jest tam wiele ciekawych miejsc Zespół Kościoła Parafialnego pod wezwaniem św. Piotra i Pawła, kaplica drewniana z 1800, Cmentarz prawosławny w dzielnicy Osse i wiele innych. A dla mnie osobiście jedno z ważniejszych to osiedle kolejarskie "Osse" – murowane domy mieszkalne z lat 30. XX gdzie w okresie okołowojennym mieszkał mój Tato z rodziną. Polecam uwadze podczas następnych podróży.
  9. siuniek
    siuniek (21.04.2010 9:34)
    Duży plus za podróż. Miejsca, które odwiedziłeś ściśle związane są z rodziną moją i męża. Dla nas wyjazd tam to podróż przez całą Polskę, więc rzadko tam bywamy, niestety.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (20.04.2010 8:02)
    Ale na miejscu, bo to tablica epitafijna.