Otrzymane komentarze dla użytkownika martajesionowska
Przejdź do głównej strony użytkownika martajesionowska
-
Dziękuję, Marto, za ciekawą relację przybliżającą zwyczaje i obrzędy wyznawców judaizmu. Przydałoby się może nieco więcej zdjęć. Chciałbym kiedyś przeżyć takie święta w Erec Israel. Miałem wprawdzie już okazję być w tym pięknym kraju i to nawet dwa tygodnie, ale z racji tego, że była to podróż służbowa większość czasu musiałem spędzić w Tel Avivie przy obsłudze stoiska naszej firmy na targach międzynarodowych. Na szczęście soboty były wolne, co umożliwiło nam zorganizowanie dwóch wycieczek: do Jerozolimy i Betlejem oraz do Galilei. Było fajnie, ale były to podróże po żelaznych szlakach chrześcijańskich pielgrzymek (Bazylika Narodzenia, Góra Oliwna, Via Dolorosa, Bazylika Grobu Pańskiego, Góra Tabor, Yardenit, Kafarnaum, Tabgha i Kana Galilejska). Z racji tego, że odbywały się w szabat nie było możliwe pospacerowanie po Mea Szearim, czy zwiedzenie Yad Vashem, tak więc cały bogaty świat żydowski był niejako w tle. Pewien obraz współczesnego, ale raczej świeckiego Izraela dawały wieczorne spacery po ulicach Tel Avivu i krótki wypad na koncert Borisa Gammera w klubie jazzowym w Jerozolimie. Ale obiecałem sobie, że do Izraela jeszcze na pewno wrócę. Aha, jeszce jedno. W relacji Twojej dostrzegłem dwa drobne błędy: pierwszy do zauważone już przez inne osoby niepotrzebne użycie apostrofu w tytule (Dobrego Roku dla wszystkich = Szana towa le kulam). Drugi - to pomyłka przy objaśnieniu znaczenia słów "Rosz Haszana". To znaczy rzeczywiście "głowa", ale nie miesiąca lecz roku (po hebrajsku "rosz" to głowa a "szana" to rok, miesiąc po hebrajsku to "chodesz". Serdecznie pozdrawiam. Lehitraot ulai ba arec!
-
Ha Kotel Hamaarawi to dokładna pełna nazwa "Ściany Zachodniej" (kotel = ściana, maariw = zachód). Fajne zdjęcie.
-
Marto - błąd jest dlatego, że użyłaś apostrofu w nazwie podróży. Jeśli sama nie dasz rady poprawić to zgłoś naszym kochanym Kolumberkom :)
Żałuję, bo się wpisałem pod podróżą, ale po kliknięciu w guzik niestety się nie dopisało. Przeredaguj delikatnie tekst wstawiając po dwa Entery, aby były wyraźne akapity....
Pozdrawiam :)
-
taki podział jak przy grobie króla dawida:)
-
witam i dziękuję za + na objazd izraela:))
jest chyba jakiś błąd na twojej wycieczce, bo czytałem już rano i nie można zagłosować ani dodać komentarza.
sprawdzałem z 2 komputerow i jest to samo - zgłoś do admina pewnie coś poradzi:)
pozdrawiam:)
-
tam właśnie nocowałem:)
-
Dziękuję, Marto, za ciekawą relację przybliżającą zwyczaje i obrzędy wyznawców judaizmu. Przydałoby się może nieco więcej zdjęć. Chciałbym kiedyś przeżyć takie święta w Erec Israel. Miałem wprawdzie już okazję być w tym pięknym kraju i to nawet dwa tygodnie, ale z racji tego, że była to podróż służbowa większość czasu musiałem spędzić w Tel Avivie przy obsłudze stoiska naszej firmy na targach międzynarodowych. Na szczęście soboty były wolne, co umożliwiło nam zorganizowanie dwóch wycieczek: do Jerozolimy i Betlejem oraz do Galilei. Było fajnie, ale były to podróże po żelaznych szlakach chrześcijańskich pielgrzymek (Bazylika Narodzenia, Góra Oliwna, Via Dolorosa, Bazylika Grobu Pańskiego, Góra Tabor, Yardenit, Kafarnaum, Tabgha i Kana Galilejska). Z racji tego, że odbywały się w szabat nie było możliwe pospacerowanie po Mea Szearim, czy zwiedzenie Yad Vashem, tak więc cały bogaty świat żydowski był niejako w tle. Pewien obraz współczesnego, ale raczej świeckiego Izraela dawały wieczorne spacery po ulicach Tel Avivu i krótki wypad na koncert Borisa Gammera w klubie jazzowym w Jerozolimie. Ale obiecałem sobie, że do Izraela jeszcze na pewno wrócę. Aha, jeszce jedno. W relacji Twojej dostrzegłem dwa drobne błędy: pierwszy do zauważone już przez inne osoby niepotrzebne użycie apostrofu w tytule (Dobrego Roku dla wszystkich = Szana towa le kulam). Drugi - to pomyłka przy objaśnieniu znaczenia słów "Rosz Haszana". To znaczy rzeczywiście "głowa", ale nie miesiąca lecz roku (po hebrajsku "rosz" to głowa a "szana" to rok, miesiąc po hebrajsku to "chodesz". Serdecznie pozdrawiam. Lehitraot ulai ba arec!
-
Ha Kotel Hamaarawi to dokładna pełna nazwa "Ściany Zachodniej" (kotel = ściana, maariw = zachód). Fajne zdjęcie.
-
Marto - błąd jest dlatego, że użyłaś apostrofu w nazwie podróży. Jeśli sama nie dasz rady poprawić to zgłoś naszym kochanym Kolumberkom :)
Żałuję, bo się wpisałem pod podróżą, ale po kliknięciu w guzik niestety się nie dopisało. Przeredaguj delikatnie tekst wstawiając po dwa Entery, aby były wyraźne akapity....
Pozdrawiam :) -
taki podział jak przy grobie króla dawida:)
-
witam i dziękuję za + na objazd izraela:))
jest chyba jakiś błąd na twojej wycieczce, bo czytałem już rano i nie można zagłosować ani dodać komentarza.
sprawdzałem z 2 komputerow i jest to samo - zgłoś do admina pewnie coś poradzi:)
pozdrawiam:) -
tam właśnie nocowałem:)