Otrzymane komentarze dla użytkownika rebel.girl, strona 534
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
sorki... to była wersja koncertowa, tu jest studyjna: http://pl.youtube.com/watch?v=lbR8k25ATMs
-
generalnie za nią nie przepadam, ale pierwszy singiel... http://pl.youtube.com/watch?v=A4K2VTLZ7qc ...pamiętam, że oszalałem:-)
-
oj, tamtego dnia też nie miałabym oporów - było paskudnie gorąco. na szczęście w al barze została mi jakaś mała kistka i dwie niemal przejrzałe figi, pyszność ;)
owoce to oni tam mają... palce lizać ;)
-
11 lat temu...co do tego 'narwania' to nie wiem..ale powiem Ci ze chyba bardziej balam sie turystow francuskich, ktorzy tez tam sobie hasali po dziedzincu, ze powiedza "Polak znow kradnie"...miedzy nami mowiac sami tez wsuwali jakies winogrona ale moze kupili na pobliskim targu?:)
Alez nie, wlasnie sobie przypomnialam, ze jak babka zobaczyla ze ja jem z bloga rozkosza na twarzy..tez wyciagnela reke po cudze:-)
-
eee, no co ty ;) pewnie by ci jeszcze narwali na drogę! tak mi w każdym razie podpowiadają moje doświadczenia ;)
chcę tam wrócić, to pewne, tylko nie wiem, kiedy się uda. nie wszystko jeszcze widziałam... nie wszędzie dotarłam... ;) no ale pewnie trochę czasu minie - chcę przede wszystkim odpocząć od krajów arabskich - podróżowanie po nich potrafi naprawdę zmęczyć... ;)
a ty - kiedy byłaś?
-
nie wiem czy bys tam chciala wrocic ha ha..nawet z ta goscinnoscia:-)
a co do muzeum mozaiek to...no nie wiem czy moge sie przyznac...uszczknelam sobie kistke winogron na tamtejszym dziedzincu...wiem wiem to nielegalne i pewnie w krajach muzulmanskich mogloby mnie to kosztowac reke...konalam tam jednak z pragnienia...no poza tym nikt nie widzial;(
-
nie! ale ekstra, że mówisz - może jeszcze tam wrócę (choć świat jest tak wielki, a ja prawie nigdzie jeszcze nie byłam...).
a za plusika i komentarz bardzo dziękuję - choć nie wiem, czy zasłużyłam, ponieważ relacji jest jak na lekarstwo - zupełnie nie mam czasu... :(
dzięki ;)
-
Rebel, super relacja!!!
Powiem Ci szczerze, ze jak czytalam to moje wlasne wspomnienia wracaly tak jakbym znow tam byla...rewelacyjnie oddalas atmosfere miejsc, brawo!!!
Tam gdzie odwiedzilas muzeum mozaiek jest jeszcze jedno ciekawe miejsce: kaplica wykuta w skale (bodajze tlumacza "kosciol Sw Piotra" )...podobno sw Piotr odprawial tam pierwsze msze, oczywiscie w ukryciu dlatego wszystko jest w skalach...bylyscie tam moze?
-
marcin, a angela mccluskey?
-
Tu chyba nawet Jordańska Polonia :)
-
sorki... to była wersja koncertowa, tu jest studyjna: http://pl.youtube.com/watch?v=lbR8k25ATMs
-
generalnie za nią nie przepadam, ale pierwszy singiel... http://pl.youtube.com/watch?v=A4K2VTLZ7qc ...pamiętam, że oszalałem:-)
-
oj, tamtego dnia też nie miałabym oporów - było paskudnie gorąco. na szczęście w al barze została mi jakaś mała kistka i dwie niemal przejrzałe figi, pyszność ;)
owoce to oni tam mają... palce lizać ;) -
11 lat temu...co do tego 'narwania' to nie wiem..ale powiem Ci ze chyba bardziej balam sie turystow francuskich, ktorzy tez tam sobie hasali po dziedzincu, ze powiedza "Polak znow kradnie"...miedzy nami mowiac sami tez wsuwali jakies winogrona ale moze kupili na pobliskim targu?:)
Alez nie, wlasnie sobie przypomnialam, ze jak babka zobaczyla ze ja jem z bloga rozkosza na twarzy..tez wyciagnela reke po cudze:-) -
eee, no co ty ;) pewnie by ci jeszcze narwali na drogę! tak mi w każdym razie podpowiadają moje doświadczenia ;)
chcę tam wrócić, to pewne, tylko nie wiem, kiedy się uda. nie wszystko jeszcze widziałam... nie wszędzie dotarłam... ;) no ale pewnie trochę czasu minie - chcę przede wszystkim odpocząć od krajów arabskich - podróżowanie po nich potrafi naprawdę zmęczyć... ;)
a ty - kiedy byłaś? -
nie wiem czy bys tam chciala wrocic ha ha..nawet z ta goscinnoscia:-)
a co do muzeum mozaiek to...no nie wiem czy moge sie przyznac...uszczknelam sobie kistke winogron na tamtejszym dziedzincu...wiem wiem to nielegalne i pewnie w krajach muzulmanskich mogloby mnie to kosztowac reke...konalam tam jednak z pragnienia...no poza tym nikt nie widzial;( -
nie! ale ekstra, że mówisz - może jeszcze tam wrócę (choć świat jest tak wielki, a ja prawie nigdzie jeszcze nie byłam...).
a za plusika i komentarz bardzo dziękuję - choć nie wiem, czy zasłużyłam, ponieważ relacji jest jak na lekarstwo - zupełnie nie mam czasu... :(
dzięki ;) -
Rebel, super relacja!!!
Powiem Ci szczerze, ze jak czytalam to moje wlasne wspomnienia wracaly tak jakbym znow tam byla...rewelacyjnie oddalas atmosfere miejsc, brawo!!!
Tam gdzie odwiedzilas muzeum mozaiek jest jeszcze jedno ciekawe miejsce: kaplica wykuta w skale (bodajze tlumacza "kosciol Sw Piotra" )...podobno sw Piotr odprawial tam pierwsze msze, oczywiscie w ukryciu dlatego wszystko jest w skalach...bylyscie tam moze? -
marcin, a angela mccluskey?
-
Tu chyba nawet Jordańska Polonia :)