Otrzymane komentarze dla użytkownika kaswaw
Przejdź do głównej strony użytkownika kaswaw
-
ma Pan/i racje - to nie Saona a Paradise Island - zmieniłam już. Tak chcieliśmy jechać na Saone, że aż wydawało mi się, że tam byłam:)) Reszta się zgadza, bo wszystko sprawdziłam. Atrakcje mogą różnic się od tych na których akurat Pana/i był/a, bo są różne biura podróży i w różny sposób to organizują:) Nasze malutkie (o którym pisałam) bardzo polecam, bo nie naciągają a za zakup kilku wycieczek na raz jest solidny rabat. Jak Paradise Island w Mel Tour (pan chodzi po plaży i namawia na zakup) coś kosztuje 50-60$ to u tego pana (nie pamiętam nazwy) cena wynosi 25-35$!
-
no tak wiem...mało zdjęć. W wolnym czasie wrzucę więcej. Obiecuje! :)
-
Co do zdjęć...brak czasu, ale obiecuje. Dodam.
-
Po pierwsze Puerto Plata i okolice (szczególnie nasze Cabarete i dalej wzdłuż wybrzeża w stronę Samany), to najtańszy region Dominikany.
Co do wycieczek. Widzisz, zależy z jakiego miejsca i z jakiego biura podróży wykupujesz wycieczkę. My naprawdę się nachodziliśmy. Np.na plaży pan proponował nam ogromną promocję - 75 USD za Saone. Ale potem w hotelu dowiedzieliśmy o Niemcu, który ma tanie wycieczki. I jeśli kupisz u niego trzy i więcej wycieczek, to daje ci solidną zniżkę na czwartą. Tak wiec za Saone serio zapłaciliśmy u niego 25$. Jak ten pan z plaży dowiedział się ile zapłaciliśmy u Niemca - tylko parsknął pod nosem po ang., że pieprzony Niemiec mu klientów zabiera :)
Co do taksówek - my jeździliśmy motorkami. Na jednym w dwójkę + pan kierowca. Zawsze za grosze. A tamtejsze busy - to już w ogóle kilka dolarów za dużeee odległości (trzeba się targować). Jak zobaczyliśmy ile płacą miejscowi, powiedzieliśmy, że my możemy dołożyć mu jedynie dolara do interesu.
-
Podobała mi się Wasza relacja, jedyne czego brakuje to zdjęć. I mieliście przesympatycznego towarzysza podróży. Pozdrowienia.
-
utrzymane ruiny w świetnym stylu :)
moglibyśmy się od nich uczyć!!!
-
jakie psiątko nadzwyczajne :D
-
przepiękne miejsce
-
Piekny opisy, ale gdzie zdjecia?
Mam nadzieje ze dodasz.
-
miało być - My odwiedziliśmy....
-
ma Pan/i racje - to nie Saona a Paradise Island - zmieniłam już. Tak chcieliśmy jechać na Saone, że aż wydawało mi się, że tam byłam:)) Reszta się zgadza, bo wszystko sprawdziłam. Atrakcje mogą różnic się od tych na których akurat Pana/i był/a, bo są różne biura podróży i w różny sposób to organizują:) Nasze malutkie (o którym pisałam) bardzo polecam, bo nie naciągają a za zakup kilku wycieczek na raz jest solidny rabat. Jak Paradise Island w Mel Tour (pan chodzi po plaży i namawia na zakup) coś kosztuje 50-60$ to u tego pana (nie pamiętam nazwy) cena wynosi 25-35$!
-
no tak wiem...mało zdjęć. W wolnym czasie wrzucę więcej. Obiecuje! :)
-
Co do zdjęć...brak czasu, ale obiecuje. Dodam.
-
Po pierwsze Puerto Plata i okolice (szczególnie nasze Cabarete i dalej wzdłuż wybrzeża w stronę Samany), to najtańszy region Dominikany.
Co do wycieczek. Widzisz, zależy z jakiego miejsca i z jakiego biura podróży wykupujesz wycieczkę. My naprawdę się nachodziliśmy. Np.na plaży pan proponował nam ogromną promocję - 75 USD za Saone. Ale potem w hotelu dowiedzieliśmy o Niemcu, który ma tanie wycieczki. I jeśli kupisz u niego trzy i więcej wycieczek, to daje ci solidną zniżkę na czwartą. Tak wiec za Saone serio zapłaciliśmy u niego 25$. Jak ten pan z plaży dowiedział się ile zapłaciliśmy u Niemca - tylko parsknął pod nosem po ang., że pieprzony Niemiec mu klientów zabiera :)
Co do taksówek - my jeździliśmy motorkami. Na jednym w dwójkę + pan kierowca. Zawsze za grosze. A tamtejsze busy - to już w ogóle kilka dolarów za dużeee odległości (trzeba się targować). Jak zobaczyliśmy ile płacą miejscowi, powiedzieliśmy, że my możemy dołożyć mu jedynie dolara do interesu. -
Podobała mi się Wasza relacja, jedyne czego brakuje to zdjęć. I mieliście przesympatycznego towarzysza podróży. Pozdrowienia.
-
utrzymane ruiny w świetnym stylu :)
moglibyśmy się od nich uczyć!!! -
jakie psiątko nadzwyczajne :D
-
przepiękne miejsce
-
Piekny opisy, ale gdzie zdjecia?
Mam nadzieje ze dodasz. -
miało być - My odwiedziliśmy....