Otrzymane komentarze dla użytkownika jolrop, strona 391
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
chodziło o to komunistom, że wszyscy ludzie tworzący nowe państwo nie miało być "skażonymi" dawnym ustrojem... W większości przypadków tak się udało zrobić, prości robotnicy nagle zostawali ważnymi urzędnikami, wodzami wojsk, ministrami itd. Ale niekiedy robiono wyjątki. Nie chodziło wiec o to, że był po prostu carski admirałem, ale o to, że był jednym z najbardziej znanych carskich admirałów, jednym z takich symboli.
-
...na szczęście po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku nikomu w Polsce nie przeszkadzało ani wykształcenie zdobyte na uczelniach państw zaborczych, ani służba wojskowa w armiach tych państw...
-
...jeden z naszych wieszczów, myślę o Marianie Załuckim, tak pisał o odwiedzających nasz kraj polonusach:
"...bo tak mu wychodzi z tą walutą ojczystą,
Że wreszcie w socjalizmie jest kapitalistą!..."
-
...no cóż...
-
Podobnie jak pomnik bohaterów II wojny w centrum miasta. Monumentalne, ale czy estetyczne?
-
Najbardziej śmieszy uzasadnienie, był carskim admirałem. A jakim miał być skoro wtedy był carat? To tak jak mojemu pokoleniu niektóre gorące, ale na pewno niemyślące głowy wytykają komunistyczne wykształcenie! A gdzie miałam się kształcić? W Anglii? Nie byłam prominencką córką.
-
...miasto bohater...
-
...styl typowy dla czasów słusznie minionych...
-
...a może o młodości, która czasami chciałoby się, żeby wieczna była ... :-) ...
...ale po co wieczna młodość w starzejącym się otoczeniu?...
-
To znowu tak jak z tym Leninem w Jałcie patrzącym na McDonaldsa: symbol rewolucji robotniczo- chłopskiej na dziobie, a na pokladzie krwiopijcy kapitaliści:)
-
chodziło o to komunistom, że wszyscy ludzie tworzący nowe państwo nie miało być "skażonymi" dawnym ustrojem... W większości przypadków tak się udało zrobić, prości robotnicy nagle zostawali ważnymi urzędnikami, wodzami wojsk, ministrami itd. Ale niekiedy robiono wyjątki. Nie chodziło wiec o to, że był po prostu carski admirałem, ale o to, że był jednym z najbardziej znanych carskich admirałów, jednym z takich symboli.
-
...na szczęście po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku nikomu w Polsce nie przeszkadzało ani wykształcenie zdobyte na uczelniach państw zaborczych, ani służba wojskowa w armiach tych państw...
-
...jeden z naszych wieszczów, myślę o Marianie Załuckim, tak pisał o odwiedzających nasz kraj polonusach:
"...bo tak mu wychodzi z tą walutą ojczystą,
Że wreszcie w socjalizmie jest kapitalistą!..." -
...no cóż...
-
Podobnie jak pomnik bohaterów II wojny w centrum miasta. Monumentalne, ale czy estetyczne?
-
Najbardziej śmieszy uzasadnienie, był carskim admirałem. A jakim miał być skoro wtedy był carat? To tak jak mojemu pokoleniu niektóre gorące, ale na pewno niemyślące głowy wytykają komunistyczne wykształcenie! A gdzie miałam się kształcić? W Anglii? Nie byłam prominencką córką.
-
...miasto bohater...
-
...styl typowy dla czasów słusznie minionych...
-
...a może o młodości, która czasami chciałoby się, żeby wieczna była ... :-) ...
...ale po co wieczna młodość w starzejącym się otoczeniu?... -
To znowu tak jak z tym Leninem w Jałcie patrzącym na McDonaldsa: symbol rewolucji robotniczo- chłopskiej na dziobie, a na pokladzie krwiopijcy kapitaliści:)