Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 842
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
-
Voy, nie zamierzam CIę przekonywać do niczego, do czego sam nie jesteś przekonany. Ciekaw byłem jedynie co sądzisz o B&W, dlaczego (o ile rozumiem Twój pogląd), nie jest to wartościowa fotografia. Aby było jasne, szanuję Twoje stanowisko. Ja lubię poeksperymentować z B&W, szczególnie przy niektórych typach tematów.
Z kolei ja nie mam żyłki do portretów, natomiast mam wielki szacunek dla tych, którzy to potrafią. :)
Pzdr/bArtek
-
:)))))))
-
Hej, dzięki raz jeszcze za ciekawe uwagi. Na 100% pojadę tam jeszcze i znajdę odpowiednie ujęcie...
A co do eksperymentowania, to ja zacząłem focić jeszcze w czasach analoga i jak teraz przeglądam swoje zdjęcia z tamtych czasów, to stwierdzam, że było mniej przypadkowości. Właśnie świadomośći ograniczenia kliszą i kosztami sprawiała że bardziej się zastanawiałem, choć dopiero od mniej więcej roku zacząłem bardziej świadomie patrzeć na wiele rzeczy. Co wcale nie znaczy, że jestem dumny z wszystkiego co robię. Jednak cyfrowość jest zupełnie niezastąpiona w szybkiej fotografii ulicznej, wycieczkowej, pod presją czasu i okoliczności. Ale przy krajobrazach, jepiej jest dłużej pomyśleć.
Dzięki raz jeszcze i czekam na dalsze uwagi, postaram się zrewanżować (ale nie jako groźba :D).
Pzdr/bArtek
-
chiński wzrok...! :D dobre :D
-
hotel :D jak widać :))
-
uuufff... w końcu "normalna" woda :D
-
a świeciło w ciemności?
;)
-
wygląda raczej jak z klimatów Ziemia po wojnie nuklearnej..
-
świnia i gwizdek?
ciekawa nazwa...
-
Voy, nie zamierzam CIę przekonywać do niczego, do czego sam nie jesteś przekonany. Ciekaw byłem jedynie co sądzisz o B&W, dlaczego (o ile rozumiem Twój pogląd), nie jest to wartościowa fotografia. Aby było jasne, szanuję Twoje stanowisko. Ja lubię poeksperymentować z B&W, szczególnie przy niektórych typach tematów.
Z kolei ja nie mam żyłki do portretów, natomiast mam wielki szacunek dla tych, którzy to potrafią. :)
Pzdr/bArtek -
:)))))))
-
Hej, dzięki raz jeszcze za ciekawe uwagi. Na 100% pojadę tam jeszcze i znajdę odpowiednie ujęcie...
A co do eksperymentowania, to ja zacząłem focić jeszcze w czasach analoga i jak teraz przeglądam swoje zdjęcia z tamtych czasów, to stwierdzam, że było mniej przypadkowości. Właśnie świadomośći ograniczenia kliszą i kosztami sprawiała że bardziej się zastanawiałem, choć dopiero od mniej więcej roku zacząłem bardziej świadomie patrzeć na wiele rzeczy. Co wcale nie znaczy, że jestem dumny z wszystkiego co robię. Jednak cyfrowość jest zupełnie niezastąpiona w szybkiej fotografii ulicznej, wycieczkowej, pod presją czasu i okoliczności. Ale przy krajobrazach, jepiej jest dłużej pomyśleć.
Dzięki raz jeszcze i czekam na dalsze uwagi, postaram się zrewanżować (ale nie jako groźba :D).
Pzdr/bArtek -
chiński wzrok...! :D dobre :D
-
hotel :D jak widać :))
-
uuufff... w końcu "normalna" woda :D
-
a świeciło w ciemności?
;) -
wygląda raczej jak z klimatów Ziemia po wojnie nuklearnej..
-
świnia i gwizdek?
ciekawa nazwa...
ten temat, czyli kolejka przyszedł mi kiedyś do głowy zupełnie przypadkiem. Właściwie chciałem zrobić serię zdjęć o starych dworcach kolejowych (zresztą zrobiłem trochę i może je pokażę jak ją uzupełnię), a to wyszło przypadkiem. Zupełnie przypadkiem trafiłem także na imprezę na stacji Rudy Raciborskie i skorzystałem z okazji.
Uważam, że zapamiętywanie tego co ulotne jest jednym z zadań fotografii, coś w rodzaju misji - ale górnolotnie mi wyszło :)
Dzięki za komentarze.
Pzdr/bArtek