Otrzymane komentarze dla użytkownika chinska_zaba, strona 127

Przejdź do głównej strony użytkownika chinska_zaba

  1. voyager747
    voyager747 (03.02.2009 1:11)
    Ja się do tamtego gościa nie odzywam, czyli rozejmu raczej nie ma, wojny zresztą też. Po prostu go pomijam, niech sobie robi co chce. To wolny kraj w końcu.
  2. dino
    dino (03.02.2009 1:10)
    wielkich ambicji nie mam, ale chciałbym jeszcze rok pociągnąć kurs w Cervantesie, żeby skończyć poziom intermedio

    bardzo dużo ludzi hiszpańsko języcznych mieszka teraz w Warszawie, teraz mam lektorkę z Kolumbii
  3. zfiesz
    zfiesz (03.02.2009 1:10)
    tu chyba wojny nie ma? front gdzie indziej! jakże moglibyśmy brukać krwią przycięte kolana żaby? kasiu?:-)
  4. saltus
    saltus (03.02.2009 1:09)
    czyli co, mamy rozejm, czy nadal wojna i moge iść spać? bo nie lubie przepychanek i wolę przespać :-)

    voyager, żyjesz??? bo kto mi będzie stawiał plusy, jeśli padłeś :-)
  5. zfiesz
    zfiesz (03.02.2009 1:07)
    powaga! jeszcze w polsce miałem kilka lekcji, ale że koleś do którego chodziłem był meksykaninem, gadaliśmy głównie o meksyku... po polsku:-) acha... i nie płaciłem za lekcje, bo za każdym razem przynosiłem mu meksykańskie nowości filmowe i muzyczne, do których on, dziwnym trafem, nie miał dostępu:-)
  6. voyager747
    voyager747 (03.02.2009 1:05)
    Super, hiszpański w sumie fajny język i w wielu krajach się przydaje.
  7. dino
    dino (03.02.2009 1:03)
    :))))
  8. zfiesz
    zfiesz (03.02.2009 1:02)
    no tak, myślałem raczej o latynoskim hiszpańskim:-D i widzę, że ty tak poważnie z tym hiszpańskim. ja to w sumie sam się uczę:-)
  9. voyager747
    voyager747 (03.02.2009 1:00)
    Ale jest Ronda :)
  10. dino
    dino (03.02.2009 0:58)
    hasta ahora todo está bien pero no sé cómo se acabará mi examen el Miercoles


    no guerra to była czwarta światowa :))

    myślę, że Kolumber jakby napuścił co jakiś czas skrypt scalający nazwy geograficzne po polsku z innymi też by nie było źle

    zfiesz, może w Meksyku to się nazwy pokrywają z polskimi, ale w Hiszpanii ¡que pena!
    Córdoba, Sevilla, Málaga, Madrid, itp.